Co wybrać, skuter czy rower o to jest pytanie ?

Witam was , zastanawiam się nad zakupem roweru miejskiego albo skutera (bilety komuikacji miejskiej są drogie i dlatego to mnie składnia do podjęcia zian ) , każdy środek ma plusy i minusy . (Posiadam prawo jazdy kat b.,ale samoch. nie posiadam ).
Podoba mi się vespa ,ale jest droga w PL niestety .

Czy może ktoś z was podać przekonujące zalety i pomoc w wybraniu skutera cena do 1000-1500 pln ., Jakie są koszty roczne , miesięczne ,utrzymania , do jazdy po mieście i ewentualnie czasem po Polsce .

Ja jeżdze skuterem od 4 lat do szkoły, do sklepu i na wycieczki od 3 lat miałem skutera 4t (mniej pali) a od kilku mc 2t .
Dla ciebie proponuje 4t coś takiego http://allegro.pl/romet-router-skuter-4-t-nowy-najtaniej-na-allegro-i3534145329.html bo np. Jak chcesz vespe to musisz szykować 30zł/100km co w porównaniu do 4t 15zł/100km to duża róźnica . I moge powiedizeć taki 4t jaki podałem może nie jest tam jakimś miss piękności ale silnik ma taki sam jak inne podobne skutery i oczywiście droższe,

Jak masz kupić chiński szajs, to kup markowy rower za taką kasę. Dużej Ci posłuży niż ten skuter. Zresztą i przy wyborze roweru szału nie będzie, a co dopiero ze skuterem.

Ten się jeszcze mieści w budżecie.

Nie kupisz skutera, który kosztuje tyle co średniej klasy rower, by był niezawodny, tani w utrzymaniu i którym byś mógł pojechać w trasę - to się wyklucza już na starcie.
Zresztą skuter to jedno. Musisz kupić kask, kurtkę, spodnie, buty, rękawiczki - w przypadku chińskiego skutera - dużą skrzynkę narzędziową, do której zmieścisz klucze, zapasowe części (sporo ich musisz mieć). To przynajmniej kolejny dodatkowy tysiąc złotych.
A gdzie ubezpieczenie? Gdzie benzyna? - 2T pali nawet 5L/100km!
Gdzie kasa na serwisy? (bo zdajesz sobie sprawę, że się będzie ciągle sypał...?)

rower ma kilka zalet. Nie musisz go opłacać, nie tankujesz go, możesz wjechać na ścieżkę czy chodnik i nei stoisz na światłach. Wada to to że musisz pedałować.

Jak jest dobry rower to jazda wcale nie jest taka ciężka.

Router bassa to dobry skuter sam mam i polecam narazie ma 6tyś i 0 awari koszty utrzymania:
wymiana oleju co 2.5-3tyś
spalanie 2l/100km.
dlaczego skuter a nie rower:
większa prędkość i brak zmęczenia.
możliwość zabrania więcej zakupów.

dziekuje wszystkim za odpowiedzi dlatego napisałam że proszę o podanie zalet które mnie przekonają do zakupu skutera

rower mam już też na oku za 500 pln jak się nie zdecyduje na skuter
albo może lepiej za te 3 tys. kupić samochód bo i cieplej w zimie będzie i też naprawy ,paliwo ,ubezp,kosztuje ,
jeszcze chodzi mi po głowie z Włoch albo Hiszpanii sprowadzić vespe

benekpe - jestem kobieta bo widze że po niku nie skojrzyłeś ;)

Nie skojarzyłem przepraszam. Ostatnio tyle dziwnych nicków pojawia się na forum, że nie zwracam uwagi, kto tak naprawdę pisze. Jeszcze raz bardzo przepraszam.

a co forumowicze powiecie o tych skuterach ;

http://otomoto.pl/romet-inny-bassa-50-M3032773.html

http://otomoto.pl/romet-inny-router-metro-city-skutery-wawa-M3747978.html

http://otomoto.pl/romet-727-router-bassa-wyprzedaz-2012-M3376004.html

http://allegro.pl/skuter-romet-router-sprawdz-gwarancja-okazja-i3526303298.html

Jak dla mnie wszystkie te skutery to to samo tylko w innych kolorach.. Bez róznicy, poprostu trzeba trafic dobrze. Jeden trafi ze zaraz zacznie sie polowa psuć a drugi pojezdzi 3 lata bez awarii

Wybierz ten co ci się lepiej podoba ja mam ten 1:-)

hmm widze że w moim przypadku jednak skuter to nie dobry pomysł na Polskie warunki pogodowe ,albo samochód za 3-4 tys. albo rower za 500zł.

Ona z Wa-wy. :D
Ja proponuję Ci jednak zakup roweru za 500 i/lub samochodu np. Daewoo Matiz z instalką LPG lub nawet i bez takiej instalacji gazowej z założonymi już oponami zimowymi w dobrym stanie. W swoim Tico nie zmieniałem ich wcale, a wytrzymały mi 3 lata. Serwisy oponiarskie (sezonowa zmiana opon czy całych kół) nie były zadowolone z takiej mojej postawy, ale ja nie chciałem im dawać zarabiać i wpisywać się na te durne listy oczekujących. :D
Spali takie miejskie toczydełko raptem te 5 litrów na 100 km i zawsze to ten dach nad głową jednak jest.

W te tzw. skuterowe historie warto wchodzić jak już się ma rower, samochód, wiedzę jak coś można poprawić czy naprawić i ogólnie nieco pasji do jednośladów z silnikiem spalinowym i zamiłowania do łapania much czy komarów otwartymi ustami. :D

Benek, z Tobą to lepiej jednak nie drzeć kotów. :D
Zniechęciłeś się raz (ale widać dość skutecznie jednak) do tej całej chińskiej motoryzacji i widzę, że nie ma tam przebacz.
Dobrze, że nie mam Ciebie za sąsiada. ;P
Pozdrawiam wszystkich. :D

Edytowano post... godzina 13.50

Vezyr, tak, tylko 5 litrów, toż to niemal taki maluch jest (też miałem i takiego kaszlaka 126p, więc coś tam jednak wiem), ale ten *power wafel* w Tico jednak był, miało toczydełko potencjał i już. Matiz trochę lepiej dziś wygląda i już przy instalacji LPG (sensownie zabudowanej, ale nie wkładanej jednak u takiego pana Miecia spod takiego Kurnika Dolnego w miejscowości z pocztą Grzędowo Górne, co jak to nic rączkami nie robi, to zazwyczaj chleje na umór) wymiata pod względem kosztów paliwa nawet takie odblokowane skuterowo-motorowerowe... 50 cm3 bestie. Znam osobiście człowieka, który Matizem przepalał tylko 4 litry benzyny na 100 km, bo jemu się nigdy, nigdzie nie śpieszyło, a zawsze jednak dotarł o czasie. Ot, taki to kolejny banał wzięty z życia. :D

5l?Chyba trochę więcej :) Tak, Tico jest oszczędne, ale nie 5l w mieście.

Ogółem Wawa i auto to raczej kiepski pomysł, aczkolwiek ze skuterkiem nigdy nic nie wiadomo, rower na dłuższe dystanse i kiepską pogodę też nie najlepszy ;/

Ona jak jesteś z Warszawy to napisz proszę, między którymi miejscami będziesz śmigać do pracy :P

Samochód do jazdy w centrum to nieporozumienie, ale do obrzeży-dlaczego nie?

a może jak już nie możesz dokonać wyboru pomiędzy rowerem a skuterem to coś pomiędzy? Zastanawiałaś sie nad jakimś skuterem/rowerem elektrycznym? W cenie, którą wspomniałaś można kupić raczej jakiś badziew, albo coś używanego (tylko upewnij sie koniecznie, że wszystko sprawnie działa bo ew. naprawa może wyjść drugie tyle!)
jeśli jesteś zainteresowana elektrykami to na allegro jest kilka opcji, ale w tym przedziale Twoim to raczej używane będą.
Z tańszych modeli poczytaj sobie moze o tym
http://www.e3scooter.com/em05-slawny-osobowa/
sprzet w teren raczej nie, ale nna dojeżdżanie do szkoły mysle, ze spełniałoby swoją funkcję b dobrze

Zalety skutera 4t :
-cicho chodzi
-jedzi jak się nie szaleje
-mało pali
-moźliwość wożenia pasażera
-więcej miejsca
-komfort
Wady:
-płacenie 50zł na rok za OC
-Co dwa lata przegląd za 60zł
-Nie możliwa jazda w zime