Co myślicie o Symie

Witam.
Myślę o zakupie skutera.
Ważne dane techniczne:
-50cm3
-4t.
Chciałem również żeby był bardziej w stylu "retro". Oczywiście najlepsza by była vespa, ale moje fundusze są ograniczone do max 4700zł.
Moją uwagę przykuł Sym fiddle 50 ( http://sym.pl/produkty/skutery/fiddle-50/ ) kolor biały.
Co o nim myślicie?
Jeśli nie to jaki?;)

Piękny.
I Sym raczej słynie z dobrych opinii więc sprzęt godny polecenia.

Już kiedyś to pisałem. SYM to marka tajwańska porównywalna z KYMCO. Jest dość popularna na zachodzie. Minusem w Polsce jest mała sieć serwisowa i dostępność części przy poważniejszych naprawach (przynajmniej w przypadku maxi).
Plusem są stosunkowo niskie ceny (nieznacznie większe niż bardziej "markowe" chińczyki jak Zipp, Keeway)i jakość wykonania (tu zdrowo chińczyki przerastająca).
Model który podałeś z rocznika 2011 można trafić na Allegro za 4200-4500 PLN, a w salonie SYM pewnie będzie można jeszcze coś ponegocjować.

milek8882 napisał:

Witam.
Myślę o zakupie skutera.
Ważne dane techniczne:
-50cm3
-4t.
Chciałem również żeby był bardziej w stylu "retro". Oczywiście najlepsza by była vespa, ale moje fundusze są ograniczone do max 4700zł.
Moją uwagę przykuł Sym fiddle 50 ( http://sym.pl/produkty/skutery/fiddle-50/ ) kolor biały.
Co o nim myślicie?
Jeśli nie to jaki?;)

Dobry wybór ;) Mnie też podoba się Fiddle, ale 125cc. Według mnie, z uwagi na użycie mniej niepotrzebnych detali, prostą budowę i możliwość dokupienia szyby dedykowanej specjalnie do tego modelu, fajniejszy jest od konkurenta Kymco Like.
Ogólnie Sym i Kymco to równorzędne firmy (Sym chyba starsza). Kymco w produkcji skuterów, bazuje na starej technologii Hondy (spadek po kooperacji z Hondą), natomiast Sym należy do koncernu samochodowego Hyundai, a skutery produkuje od kilkudziesięciu lat w oparciu o własne konstrukcje. Jakość skuterów obu firm ta sama, ceny u Sym'a niższe.

Witam :)
Powiem krótko:
2 sezony użytkowania
12000 km-przejechane
0-usterek (no ale tu kwestia użytkowania)
Tam gdzie robię przeglądy gwarancyjne dostępność firmowych części-o.k.
Mało części do tzw. tuningu
Ja osobiście polecam tą markę, bo miałem wcześniej Rometa 797 i to była porażka.

Jeśli ma być w stylu retro to tylko Fiddle.
Masz jeszcze Kymco Like ale to wyższa półka cenowa.
Oba bardzo porządne.

Moim zdaniem polecam Sym'a ze względu na to że jeździłem takim i bardzo dobrze się spisuje. Jest wygodny, ma atrakcyjny wygląd i ładnie wchodzi w zakręty ; ))

Kupiłem w zeszłym roku. To mój Symek ma 5000 km, jestem zadowolony ale mam drobne uwagi.
- Lusterka - jak dla mnie trudno ustawne i ciężko mi dobrać odpowiedni kąt. Podczas jazdy to prawie niemożliwe. Ciężko dokupić inne w stylu retro bo oryginalne są calowe i trzeba sprowadzać ze Stanów itd.Przyzwyczaiłem się ale nie jest to komfortowe.
- Jest trochę mułowaty. Wymieniłem moduł ale brak mu kopyta. W dwie osoby (Ok 140 kg) pod małą górkę nie osiągam 50 km. Ubolewam nad tym. sierpniu zostawię w warsztacie może coś wymyślą. Z tego co czytałem wersja sportowa modułu CDI powinna pomóc.
- brak małego schowka z przodu - czasami brak żeby schować rękawiczki etc.
- przy wysokim wzroście należy manewrować kolanami przy głębszym skręcie. Na początku przeszkadza, potem wchodzi w krew.
czasami przy starcie tak coś go dławi. Prawie nie czuć ale tak jak by chciał a nie mógł. Minimalnie- ułamek sekundy i nie zawsze.Ale czuć.
PLUSY
- pali max 3/100 przeciętnie 2,8l.
- Jest wygodny - znakomity dla 2 osób,
- pakowny bagażnik wchodzi kask, i drobiazgi, bez problemu zakupy, można wieszać siatkę z zakupami na haczyku - solidnie się trzyma.
olej -bardzo dobrze- w jednym zakładzie przestrzegali mnie ale przez 2 lata jest idealnie.
- dobrze się prowadzi i dobrze wchodzi w zakręty. Bardzo przyzwoite zawieszenie, parę razy wpadłem w głęboką dziurę ale zachowywał się znakomicie.
- Znakomite światła - kiedyś naskoczył na mnie facet z samochodu na skrzyżowaniu z pretensjami, że jeżdżę na długich ale to były normalne.
- Po przerwie zimowej odpalił od jednego razu. Akumulator miałem w domu i przez zimę bardzo przyzwoicie się zachował.
- Ergonomia: jest identyczny jak Kymco Like. Ta sama konstrukcja. Różni się detalami - no i silnikiem. Like ma schowek i więcej sreberek po bokach i kuferek w komplecie ale trudno go ściągać.

ocena: price/performance w skali od 1do5 -5. Frajda z jazdy. nic się nie popsuło, jest miły w obsłudze i dotyku.
Serwis dobry ale widać, że to nie jest corowy skuter. Chłopaki w warsztacie muszą szukać pewnych informacji w sieci (np wymiana modułu CDI).

Zgadzam się z "MALTON-em" świetnie wyłapał wszystkie minusy tego modelu.
Podpowiem że wymiana lusterek na inne jest możliwa po zastosowaniu tzw. przejściówek a "receptą" na słaby silnik jest wymiana cylindra na większy (65cm3),podmianka modułu CDI i zastosowanie innego wariatora (w moim przypadku NAKARU).To daje większy V-max o około 10-15 km/h i likwiduje problem spadku prędkości w czasie podjazdu pod górkę.Poprawiło się też znacznie przyspieszenie.
W marzeniach powiększył bym zbiornik paliwa o jakieś 2-3 l. i przeniósł go pod podłogę :) To + całkiem spora ładowność (powiększona o kufer z tyłu) i lecimy w Polskę albo dalej :)))

Witam
Jestem nowy na forum jak i nowym kierowca skutera nigdy nie miałem takiegoż pojazdu:)
Zakup przemyślany i założeniem dojazdów do pracy-w dwie strony 25 km czyli średni dystans
Skuter jaki kupiłem to Sym Orbit 50 4T
Mam nadzieje ze jeszcze coś tu popisze jak mi się będzie sprawdzał
Nie mniej jednak problemem jest brak serwisu w moim mieście a najbliższy oddalony jest o 50 km czyli w sumie nie tragedia
Ogolnie zrobiłem 3 km przez 5 dni jak go mam bo narazie duuzo sniegu jeszcze u nas:)
Fotka
http://imageshack.us/photo/my-images/715/imag0469l.jpg/
Pozdrawiam