Co da radę naprawić a co do wymiany?

Witam, Czy ktoś mógłby przyjrzeć się tym zdjęciom i powiedzieć które plastiki nadają się do naprawy a które trzeba będzie wymienić? Martwi mnie szczególnie ten wiszący plastik przy podłodze.

http://imageshack.us/photo/my-images/546/ycyx.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/90/dv63.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/856/m1lq.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/594/n3on.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/17/j7y5.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/90/env8.jpg/

Musze wymienić tylnią żarówkę lewego migacza (urwała się), i śrubę lewego lusterka bo wyglądem zbliżona jest do banana :)

Ciężko ocenić po tych zdjęciach. Najgorzej jak masz uszkodzone zaczepy, jak plastik jest pęknięty lub obdarty można naprawić.

Wata szklana plus utrwalacz oraz szpachla i jesteś wstanie wszystko zrobić. Będziesz musiał jednak malować. Pytanie tylko czy się będzie opłacać. Plastiki są zazwyczaj drogie, warto sobie skalkulować.

Zdjęcia robione nie dość, że durszlakiem to jeszcze w jakichś dziwnych pozycjach. Pościągaj plastiki i o ile da rady wyprofiluj za pomocą opalarki. Na ciepło. Jeśli urwane masz zaczepy, to niestety, ale musisz kombinować i samemu zrobić jakieś mocowania. Zadrapania i pęknięcia można naprawić tak jak przedmówca proponuje matą szklaną i żywicą epoksydową. Zestawy do kupienia w każdym motoryzacyjnym i budowlanym. Na to szpachlówkę i malowanie. Plastiki można nawet sprajem. Dość długo się trzyma.

Ja miałem przyjemność łatać dziurę w plastiku wielkości 2 cm x 4 cm. Wszystko ładnie wyszło, prócz dobrania lakieru... Także, żeby było naprawdę elegancko musiałbym pomalować wszystkie plastiki...

Niestety na razie nie mam możliwości zrobienia zdjęć lepszej jakości. Przez zaczepy mam rozumieć mocowania śrub tak? W takim razie są one urwane (śruby są na miejscu ale miejsce do ich wkręcenia jest oderwane od plastiku). Czy przy rozkręcaniu mam wykręcać ten kwadratowy kawałek czarnego plastiku znajdujący się nad numerem ramy? Bo nie wiem do czego on jest? :)

Mocowania śrub to jedno, drugie to takie plastikowe wypustki, które wstępnie mocują plastik. Pod czarnym kwadratem na podłodze jest zapewne akumulator ;))

Nie tym na podłodze tylko tym na kierownicy:) Jest akumulator, potem kierownica i w plastiku jest te okienko na którym widać nr. ramy i potem jest taki kwadracik ze śrubami. Jutro postaram się zdjęcie wrzucić jeszcze dokładnie o co mi chodzi.

Chodzi mi o tą kostkę pod schowkiem:

Sorki, że trzeci z rzędu ale nie ma możliwości edycji.

Możecie mi w skrócie objaśnić jak takiej maty + żywicy użyć ponieważ nigdy nie miałem z tym styczności :)

Ja w tym miejscu mam haczyk na zakupy :P

http://allegro.pl/boll-zestaw-naprawczy-reperacyjny-z-mata-szklana-i3481574327.html

tu masz przykład zestawu naprawczego.

@lucek a ile warstw skutecznie zastąpi dość duży ubytek plastiku? Bo nie wiem jak wytrzymałe to jest. I czy da się tym jakoś wmocować z powrotem miejsca na śruby czy lepiej użyć w tym celu np. pistoletu na ciepły klej? I matę szklaną można odrazu traktować farbą w sprayu czy lepiej jeszcze coś na to położyć? :)

Szkoda, że wywaliłem zdjęcia ze swojej naprawy. Co do wytrzymałości to z tej maty i żywicy zrobi się normalny sztywny plastik, jego wytrzymałość będziesz musiał ocenić sam. Jeśli da się dokleić te mocowania na śruby to klej czy ta żywica powinna zdać egzamin.

U siebie miałem dziurę w plastiku 2 x 4 cm mniej więcej i zrobiłem tak:

1. do wewnętrznej strony dałem wycięty kawałek maty, z marginesem 1 cm z każdej strony, żeby się mocno trzymało. Rozrobiłem żywicę i od wewnętrznej strony rozprowadziłem po macie. Dałem do wyschnięcia.

2. Po wyschnięci nieco jeszcze rozrobiłem żywicy i od ZEWNĘTRZNEJ strony nalałem nieco do środka tej zalepionej dziury by wyrównać powierzchnie i usztywnić plastik. Zostawiłem lekkie wgłębienie by resztę wyrównać już szpachlówką.

3. Rozrobioną szpachlówką rozprowadziłem po tej dziurze i wyrównałem z plastikiem. Po wyschnięciu zeszlifowałem powierzchnie kilkoma rodzajami papieru ściernego. Potem przejechałem drobnym papierem cały plastik i pomalowałem sprayem.

4. Oprócz źle dobranego koloru wyszło całkiem ładnie.

Okej w niedzielę rozkręcę wszystkie plastiki (muszę pomyśleć jak poodkładać śrubki żeby potem wiedzieć która do czego). W pon przejdę się do sklepu i kupię co trzeba :) Czyli taki zestaw naprawczy z żywicą + szpachlówka + spray powinno dać radę tak? :) Jeszcze pożyczę pistolet na klej bo może się przydać przy śrubach.

Spróbuję jakoś udokumentować co i jak robię może komuś się przyda jeżeli się uda :) Zobaczę jak mata zda egzamin nie podklejona z jednej strony (ułamany kawałek jest na brzegu) może da jakoś radę.

Dzięki za rady :) Szerokości!

Wrzuć foty jak rozbierzesz plastiki to spróbujemy wymyślić jak podejść do sprawy.

Ok. Ale tak jak pisałem dopiero w niedzielę bo jutro cały dzień na wyjeździe więc nic nie zdążę zrobić :) Pierwszy raz będę wgl. coś więcej rozkręcał mam nadzieję, że niczego nie zepsuję :)

Ech rozebrałem dzisiaj większość skutera ale poległem przy przedniej owiewce. Trzymała się tylko na 2 śrubach więc nie było problemu. Ale nie mogę zdjąć koła. Po prostu śruba nie chce się ruszyć i tyle, Nie mam już pojęcia co z tym dalej zrobić.

Poza tym w przedniej części podłogi wyrwane dwie śruby (zostały przy przedniej owiewce) I popękane mocowania śrub plastiku w kierownicy.

Przy okazji da się jakoś polepszyć widoczność lampek migaczy skoro już mam to i tak rozkręcone? :)

Jest kilka sposobów na oporne śruby:

* pepsi/coca cola
* WD 40 uważając by preparat nie dostał się na klocki i tarczę
* Stukanie młotkiem w klucz założony na śrubę
* Przedłużenie ramienia klucza np rurką - im dłuższa tym większą siłę będziesz przykładał