Ostatnio zastanawialem sie czemu prad "ucieka" ze skutera (tj w zaleznosci od jazdy ten przestaje laczyc z akumulatorem);
Wczoraj zauwazylem, ze jeden z pinow na kostce jest wyciagniety z tej kostki i nie spina - ten brak sztywnego polaczenia sprawil, ze damski pin jest przysmolony;
Probowalem podpiac do kostki meski z damskim (kabel czerwono-biały) - ale pradu dalej nie ma - a akumulator nowo naladowany;
Zwarcia nie bylo (bezpiecznik caly) - czy w zwiazku z tym wymiana tych konektorow (damski i meski) i podlaczenie poza kostką powinno wystarczyć czy jeszcze jakieś cudo się mogło wydarzyć?