Barton Fighter - nadmierne drgania

Witam. Od paru tygodni motor bardzo mocno drga , wcześniej były tylko te wibracje a teraz silnik przenosi takie drgania że wszystko się w nim telepie. Nie wiem w czym tkwi przyczyna, mocowanie silnika jest dokręcone , a silnik skacze jak nigdy i od czego to się wszystko bierze? Za odpowiedź dziękuję.

Korba chce wyjść bokiem na spacer :)

Chodzi ci o kopkę ? Bo gdy założyłem cyllinder 72ccm przejechałem na nim ok.3000km teraz ma przejechane razem 6200km i to właśnie od 6000km zaczęły się takie problemy wcześniej chodził bardzo równo i cicho a teraz nawet na wolnych obrotach się trzęsie a wszystkie połączenia są dokręcone.

nie, chodzi o korbowód

To o co ? Gniazda zaworowe się wyklepały i teraz łapie takich drgań , dodam że silnik na postoju to raz pracuje równo a przez 2-3 sekundy słychać takie stuki w silniku i tak w kółko to się powtarza a gdy dodam lekko gazu przestaje stukać i równo pracuje. Wie ktoś co to może być?

Odświeżam.

Koledzy piszą o korbowodzie, a Ty nie słuchasz. Sprawdź czy nie masz luzów osiowych na silniku. Możliwe, że pało któreś z łożysk na korbowodzie i dla tego telepie.

No właśnie teraz zaczaiłem że chodzi o wał, a co do luzów osiowych to czeka mnie rozbieranie silnika czy jakoś inaczej można to sprawdzić? Dziękuje za pomoc.

Pod prawą pokrywą masz magneto. Jest ono wczepione do wału korbowego, spróbuj poruszać nim na różne strony.

Dzięki za odpowiedź. Puki co wstawiłem świece irydową i jest teraz lepiej niż przedtem nie wiem co się stało ale już się nie telepie jak wcześniej tylko ładnie równo chodzi.

Może świeca była na wykończeniu i przerywała.

No więc tak nadmierne drgania znów powróciły i jest tak jak było czyli cały się telepie nawet na wolnych obrotach wszystko jest poskręcane, więc zdjąłem pokrywę od magneta i gdy go szarpałem góra, dół , lewo , prawo niema nawet najmniejszego luzu. Ja już nie wiem co z nim jest. Macie jakieś porady ?

A sprawdzałeś wszystkie śruby? Chińczyki słyną z odkręcających się elementów pod wpływem wibracji. Możliwe, że gdzieś złapałeś luz i wibruję całą buda.

Sprawdzałem wszędzie chyba że coś pominąłem ale tam gdzie jest mocowanie silnika śruby są poskręcane na 100%. Podejrzewam teraz że to wina zaworów gdy założyłem świece irydową przez okres ok.200km było dobrze silnik cicho i równo chodził teraz znów zaczęło się to samo czyli cały się trzęsie. Po prostu nie wiem co mam z tym już robić albo jeździć aż coś padnie albo szukać przyczyny dalej.Dodam że stojąc na światłach słychać takie stuki w silniku gdy chodzi on na wolnych obrotach trwa to dosłownie 2-3 sekundy po czym wraca po 2 sekundach i to w zakresie obrotów tak od 1500 do 2500 gdy dodam lekko gazu ustają te stuki.

Gdyby zawory były rozregulowane, to tłukły by cały czas. Postaw motorek na centralce, schyl się i gazując postaraj się ustalić skąd dochodzi stukanie.

Stukanie w tym silniku to zazwyczaj napinacz bo gumka się rozsypała[lewy dolny róg na foto to ten grzybek] lub łańcuszek się rozciągnął.
http://czesci-moto.pl/p8328,napinacz-lancuszka-rozrzadu-do-motorowerow-4t-139fmb-147fmd-152fmh.html

Oki. A teraz wam opowiem co nieco o tych drganiach gdy motorek stał dwa dni bez odpalania, dzisiaj chciałem się nim przejechać odpaliłem i bardzo ładnie chodził bez żadnych większych drgań itp. ale po przejechaniu ok. 10km znowu drgania powróciły i się telepał na wolnych obrotach a gdy na niego tylko wsiadłem to do tych +/- 10km wszystko ładnie chodziło. Może olej już się przerobił i jest mniejsze smarowanie ?

Ma ktoś jakieś rady na to ? Wolałbym ustalić przyczynę tego wcześniej niż później jak coś mi w drodze się zepsuję.

Jak mamy Ci pomóc ustalić przyczynę, skoro nie chcesz sprawdzić skąd dociera odgłos? Coś ewidentnie dostaję za mało oleju po rozgrzaniu i łomocze. Bez sprawdzenia mogę powiedzieć, że to coś z silnika i tyle.

Te stuki dobiegają właśnie z okolic rozrządu. Łańcuszek jest bardzo mocna napięty więc raczej to nie to. Chyba że tak jak kolega wyżej napisał to napinacz rozrządu. Jak napiąć łańcuszek gdy odkręcę ten korek od spodu silnika?