Witam
Posiadam skuter Aprilia Mojito 50 z 2003 roku. Jak co roku mam problem z jego odpaleniem po sezonie zimowym i następnie utrzymaniem ciśnienia paliwa po dłuższym postoju.
Po wyciągnięciu z garażu skuterka aby odpalił muszę nadmuchać do baku powietrza z kompresora aby ciśnieniowo zostało podane paliwo. Po tym skuter odpala i już najczęściej sam podciąga paliwo ale zawsze muszę mu przy odpalaniu dodać trochę gazu. Do tego gdy postoi np tydzień znowu gubi ciśnienie paliwa i muszę operację z kompresorem powtarzać.
Co radzicie mi zrobić aby dłużej trzymał ciśnienie oraz aby odpalał bez dodawania gazu? Na razie z tego co czytałem muszę sprawdzić filtr powietrza bo nie czyściłem go od paru sezonów.
Dodam jeszcze że po zakupie w skuterze został od razu wymieniony tłok, więc raczej kompresja jest dobra (skuter jest bardzo zrywny, prędkość maksymalna z 80kg prowadzącym to ok. 90km/h)
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
PS. Po odpaleniu trzeba go trochę przegazować żeby nie zgasł a potem już trzyma obroty na biegu jałowym i jest w porządku.
Na pewno sprawdź odpowietrzenie baku. Najczęściej jest zlokalizowane w korku wlewu. Dalej, to nie wiem czy masz standardowy kranik paliwa, jak większość skuterów czy może już pompę elektryczną. Raczej kranik, więc obstawiam, że to on może broić. Czy podczas jazdy skuter zachowuje się jakoś dziwnie?
Niestety w książce serwisowej nie mogę znaleźć żadnej wzmianki o odpowietrzeniu baku. Mój bak wygląda bardzo podobnie jak na tym zdjęciu: http://i.imgur.com/Qqt00qB.jpg Czyli sprawdzić ten wężyk łaczący bak z wlewem paliwa? Rozumiem żeby sprawdzić czy jest drożny. Poza tym gdzie może znajdować się kranik paliwa? Bo własnie taki posiadam.
Podczas jazdy skuter rusza bardzo zrywnie i dobrze się rozpędza, jedyna dziwna rzecz którą muszę w przyszłości sprawdzić to dzwonienie (dźwięk jakby luźnej podkładki od nakrętki) w okolicach napędu. Brzęczeć/dzwonić czasami zaczyna przy rozpędzaniu się a podczas jazdy ze stałą prędkości i zwalnianiu taki dźwięk nie występuje.
Po przeciwległej stronie tego wężyka, co idzie do wlewu też coś widzę. Masz tam coś podłączonego?
Kranik paliwa wygląda tak https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQquaPmkQBWHsrRloZ74tg65Er-7Hg3VP_CFcaTBkYDVMTVUvDn5w i najczęściej jest zamontowany na spodniej części baku. Lecą od niego węże paliwowe. Tyle, że gdyby Ci padał, to miałbys problemy podczas jazdy. A jako, że ich nie masz, to skłaniam się ku zapowietrzającemu się bakowi.
nie żebym krakał ale takie dzwonie jak nakrętka/podkładka luzem to w 90% pierścienie w cylindrze a w 10% luz na wydechu.
Dzięki za odpowiedzi! Po weekendzie rozbiorę skuter i dam znać co udało mi się ustalić :)
Witam ponownie.
Po rozebraniu skutera na części ukazał mi się taki oto obraz: http://i.imgur.com/8PnDsAV.jpg . Domyślam się że ten wężyk to jest element odpowietrzający bak? Czyli rozmontować go, przeczyścić i zamontować z powrotem? Z drugiej strony wlewu jest również wężyk który jest połączony trójnikiem (http://i.imgur.com/PgtjQdB.jpg ) z dwoma innymi wężykami. Jeden jest zamontowany za gaźnikiem a drugi to chyba wylot.
Okazuje się że w moim skuterze znajduje się pompa paliwa. Znajduje się w dosyć dziwnym i upierdliwym miejscu - pod skrzynką akumulatora. Tutaj dokładny schemat mojego układu paliwowego: http://www.apriliagenuineparts.co.uk/component-mojito-custom-50-2t-engaprilia-99-04-fuel-tank-1606.php
Obecnie rozebrałem i wyczyściłem gaźnik. Cyz teraz musze każdy przewód odłączyć i go przeczyścić (przedmuchać sprężonym powietrzem)? Przy spuszczaniu paliwa z baku kranik dawał jednostajny silny strumień więc myślę że na tym poziomie jest wszystko ok.
Tak wygląda pompa: http://www.apriliamotorcyclespares.co.uk/SPARES/images3/031111/ap8222377.jpg Tylko czemu nie jest zasilana? To jest jakaś jedno z zaworem jednokierunkowym, która ma trzymać właśnie ciśnienie?
Pompka to Mikuni DF44-210, która została przeze mnie rozebrana i wyczyszczona. No więc jutro wymienię przewody paliwowe i sprawdzę jak się zachowuje skuter bo więcej pomysłów nie mam co może tutaj ciśnienia nie trzymać.