Byli pijani, czy tylko nierozsądni?

[…] użytkownicy skuterów. Bez doświadczenia i zdrowego rozsądku może dojść do tragedii. Zobacz przykład. 3. Żywotność pojazdu. Jednostki napędowe, najczęściej w przypadku produkcji wschodniej nie […]

Typowe wieśniaki, dorwali skuter i myślą, że są królami szos. Pewna szybka śmierć. A potem będzie płacz po “dobrym synku”…

Im mniejsza miejscowość, tym mniej zdrowego rozsądku…

Niekoniecznie. Ja wczoraj w Warszawie na Brązowniczej widziałem gnoja, który jechał przez całą ulicę na tylnym kole. A na Zaciszu ciągle widzę dorosłych ludzi (po 30-tce) jak jeżdżą bez kasków.