30-sto letnia przyjemnośc

Więc tak mam okazję kupic sprawnego w 100% Rometa Kadeta i teraz pytanko czy warto za 250 zł bez papierów stan techniczny jak i wizualny jest idealny wiec co o tym sądzicie? Napiszcie mi czy się opłaca ; D

Ja bym nie kupił

za 250 można kupić z papierami, ja ogara 200 kupiłem za 150 z papierami

Ja sam niedawno jeździłem Rometem Kadetem i jazda była świetna, ale niestety nie chce teraz odpalać. Ja bym ci proponował poszukać czegoś z papierami chyba, że chcesz jeździć po polu i wiejskich uliczkach.

cena atrakcyjna tylko później nie za bardzo wiadomo co z tym zrobić.
Jeśli by się jakoś dało zarejestrować to tak ale w przeciwnym razie zostaje jazda po polach i lasach jak napisał harekop.
Jak Cię złapią, a taki motorower zawsze jest mile widziany na kontroli u drogówki - bez rej i OC - ładną karę można zapłacić.

Ciekawe co to znaczy u Ciebie stan idealny, jesli wyglada jak by wczoraj wyjechal z sklepu... to do garazu pod folie i pokrowiec i niec stoi nastepne 30 lat. kiedys takie maszyny beda sporo warte.
juz dzisiaj kupiic Malucha w stanie idealnym to koszt paru tysiecy zlotych.
Wiec szanujmy polska motoryzacje i zamiast takie sprzety na pole zeby je zajechac to dbajmy o nie.

No właśnie to miało mi posłużyc na pola i wiejskie dróżki taki jest tego cel a mowiac stan idealny mam na mysli zero usterek zwiazanych z tym motorowerem. Mam już Zippa Quantum R a teraz dodatkowo chcilem cos straszego z duszą ;p .Wizualnie też jest BDB. A jeśli chodzi o zarejestrowanie go to by trzabyło kupic nowa ramę w cenie około 100 /150 zł.Wiec tak jak pisałem wcześniej jego przeznaczenie jest na polną trasę.

Opłaca się za 250zł.

Zależy. Dla mnie taki motor bez papierów jest tylko meblem. Co innego gdyby byłby to jakiś biały kruk. Niestety, albo stety dożyliśmy w naszym kraju takich czasów, że należy liczyć się z nieuchronnością kary. Jazda niezarejestrowanym motorowerem bez ubezpieczenia może być bardzo bolesna. Znowu kupić jakiegoś Rometa Kadeta, a potem szukać drugiego lub ramy z papierami to czasochłonna zabawa.

Zipp_Quantum... napisał:

No właśnie to miało mi posłużyc na pola i wiejskie dróżki taki jest tego cel a mowiac stan idealny mam na mysli zero usterek zwiazanych z tym motorowerem. Mam już Zippa Quantum R a teraz dodatkowo chcilem cos straszego z duszą ;p .Wizualnie też jest BDB. A jeśli chodzi o zarejestrowanie go to by trzabyło kupic nowa ramę w cenie około 100 /150 zł.Wiec tak jak pisałem wcześniej jego przeznaczenie jest na polną trasę.

Do jazdy w pole i na wiejskie dróżki, opłaca się..Po co ci papiery? robić dodatkowe przeglądy techniczne i płacić OC skoro masz już skuter do jazdy? Ja kilka lat temu sprzedałem sam silnik jawki za 200zł.

Dokładnie.Zgadzam sie z tobą Pietro mam juz skuter to po co mi papiery do tego jak i tak mam zamiar sie tym poruszac po polu ;p

ja sprzedałem ostatnio romet ogar 205 z pełnymi opłatami :) po przeglądzie stan wizualny super , a silnik to był kiepski, ale w tych czasach dobry silnik kosztuje 100 zł

z 250 bez papierów się nie opłaca
no i jeszcze kadet :( kadety nie są za ładne:(

nie kupuj,
w młodości zjeździłem trochę dróg Kadetem i powiem, że teraz na taki PRL-owski badziew już bym nie wsiadł,
ani to wygodne, ani dynamiczne, przez żenująco niską jakość wykonania i kiepskie materiały ciągle się psuje, ale przede wszystkim niebezpieczne ! [Kadet prosto z fabryki, w "gołej" wersji nie miał kierunkowskazów, światła Stop, tłumienia olejowego w zawieszeniu, ani porządnych hamulców, więc nie nadaje się do jazdy między innymi uczestnikami ruchu, chyba, że kierujący to desperat]

stoi teraz w piwnicy i rdzewieje,
a dobrze mu tak !

Jaroslav napisał:

nie kupuj,
w młodości zjeździłem trochę dróg Kadetem i powiem, że teraz na taki PRL-owski badziew już bym nie wsiadł,
ani to wygodne, ani dynamiczne, przez żenująco niską jakość wykonania i kiepskie materiały ciągle się psuje, ale przede wszystkim niebezpieczne ! [Kadet prosto z fabryki, w "gołej" wersji nie miał kierunkowskazów, światła Stop, tłumienia olejowego w zawieszeniu, ani porządnych hamulców, więc nie nadaje się do jazdy między innymi uczestnikami ruchu, chyba, że kierujący to desperat]
stoi teraz w piwnicy i rdzewieje,
a dobrze mu tak !

nie przesadzaj :)

ja jeździłem rok Rometem i żyje :) to że nie ma kierunków to nic nie znaczy:) ale już komarka więcej nie kupie zbyt awaryjny

Jaroslav tylko, że kiedyś były nieco inne możliwości i standardy niż teraz. Obecnie byle chiński skuter za 1000zł jest lepszy, ale to dlatego, że technika poszła do przodu.

Tak na marginesie nie rozumiem, czemu nadal trzymasz tego Kadeta w piwnicy? Tylko miejsce zagraca rdzewiejąc.

jarek676 napisał:

Jaroslav napisał:
nie kupuj,
w młodości zjeździłem trochę dróg Kadetem i powiem, że teraz na taki PRL-owski badziew już bym nie wsiadł,
ani to wygodne, ani dynamiczne, przez żenująco niską jakość wykonania i kiepskie materiały ciągle się psuje, ale przede wszystkim niebezpieczne ! [Kadet prosto z fabryki, w "gołej" wersji nie miał kierunkowskazów, światła Stop, tłumienia olejowego w zawieszeniu, ani porządnych hamulców, więc nie nadaje się do jazdy między innymi uczestnikami ruchu, chyba, że kierujący to desperat]
stoi teraz w piwnicy i rdzewieje,
a dobrze mu tak !

nie przesadzaj :)
ja jeździłem rok Rometem i żyje :) to że nie ma kierunków to nic nie znaczy:) ale już komarka więcej nie kupie zbyt awaryjny

Ja kupiłbym Komarka mopeda, ale trudno znaleźć i są drogie, poza tym nie miałbym gdzie trzymać dodatkowego egzemplarza.. :(
Dla zainteresowanych stara motoryzacją polecam www.oldtimery.com

ja mam ogara 200, silnik w świetnym stanie, gorzej z resztą. mam też ramę z kołami od Jawki więc może silnik przełożę. Tylko kilku części brakuje kilku.

MichalWujak napisał:

Jaroslav tylko, że kiedyś były nieco inne możliwości i standardy niż teraz. Obecnie byle chiński skuter za 1000zł jest lepszy, ale to dlatego, że technika poszła do przodu.
Tak na marginesie nie rozumiem, czemu nadal trzymasz tego Kadeta w piwnicy? Tylko miejsce zagraca rdzewiejąc.

ja tym Rometem nie jeździłem 20 lat temu bo wtedy to mnie jeszcze na tym świecie nie było :) tylko 2011/12:)

madi napisał:

ja mam ogara 200, silnik w świetnym stanie, gorzej z resztą. mam też ramę z kołami od Jawki więc może silnik przełożę. Tylko kilku części brakuje kilku.

Madi jaką masz Jawkę, Mustanga czy "kaczkę"?

Mustanga :)