Karcher kto poleca?

Cześć. Jako, że nie lubię ręcznego mycia chciałem zapytać Was o stacje typu Karcher. To takie automaty z wodą o wysokim ciśnieniu. Ile to wychodzi i jakie są rezultaty? Wszystko jest ładnie domyte?

W Warszawie (nie wiem jak u Ciebie) jest kilkanaście takich punków, mało tego zawsze korzystam z tego typu myjni. W sumie za około 6-10 PLN możesz sobie kompletnie umyć skuter.
W momencie, kiedy skończyła się zima moja strzała była potwornie brudna. To była mieszanina, błota, mazi, kurzu, soli... Skuter był po prostu cały szary. Czyste tylko były lampy. Staram się dbać o bezpieczeństwo. Wszystko inne było pokryte grubą warstwą wiadomo czego...
Wziąłem 10 zł w drobniakach i jazda... Mycie na ciepło (piana pod ciśnieniem) dokładnie wymyłem plastiki, koła, zawieszenie, obudowę silnika. Następnie dałem płukanie i wykończenie. Nawet nie wiesz jak się zdziwiłem... zapomniałem, że mój skuter jest koloru czarnego. To była miła niespodzianka.

Reasumując. Polecam. Szybko, tanio, czysto.

Ja na takich myjniach myje zarówno samochody jak i jednoślady.
Jak masz wprawe to na skuter wystarczy Ci 6 zł, a na auto dycha, jeśli nie jest wybitnie brudne.
Zawsze zabieram sobie gąbke i poprostu myje nią pojazd po nałożeniu aktywnej piany- efekty są conajmniej zadowalające, po warunkiem, że najpierw spłukasz syf ciepłą wodą, potem piania, mycie, a na koniec płukanka zimną wodą.
Polecam!

Czy jest możliwość po takim myciu zalania skuterka?

Teoretycznie tak, powinno się unikać kierowania strumienia bezpośrednio w newralgiczne miejsce, takie jak: osie kół (wypłykiwanie smaru), deska rozdzielcza, silnik , filtry.
Dodatkowo nie warto myć tak skutera zimą. Mi kiedyś zamarzła stacyjka w drodze powrotnej i nie mogłem wyłączyc:)

Ja tak myje 3 lata i nigdy mi się takie coś nie przydarzyło, przecież w burzy też się jeździ i skutera nie zalewa, a to jest podobny strumień wody.

Zresztą, u mnie w piaggio, gaźnik i cylinder i inne rzeczy są w gumowej osłonce :D

Dlatego też nie bój się.
Przecież i tak nie przykładasz na centymetru tego strumienia wody, tylko myje się taka mgiełką, więc looz.

A czy to nie zedrze farby? Bo w domu mam karchera i nie wiem bo jak myłem rower kiedyś to poszło wszytko.

Nie możesz przykładać zbyt blisko, tylko wszystko w rozsądnej odległości.

Nie polecił bym mycia karcherem samochodu a co dopiero skutera, tym bardziej z użyciem detergentu który niszczy lakier jeśli się zagapisz i szybko go nie spłuczesz. Co za problem umyć ręcznie gąbką i szamponem samochodowym?

Nic takiego nie zauważyłem.

Moim zdaniem zależy kto co lubi, jeżeli masz czas i chęci to lepiej umyć gąbką ale dokladniej jeżeli ktoś nie ma czasu ale chce przemyć skuter to polecam karcher'a dlatego ja używam tego i tego zależy ile mam czasu.
Pozdro :-)

faktycznie karcher potrafi narobić szkody jak go blisko przyłożysz ale jeśli umyjesz "mgłą" to nic się nie powinno stać. ja jednak zawsze chwilkę czekam aż obcieknie cała woda dopiero potem w drogę :-)

Ja sobie kerszerem siedzenie troszke potargałem ;D
Nie potargałem ale naruszyłem lekko warstwe siedzenia ;d
Od tąd juz nie myje siedzenia z bliska ;D
Wole gąbke troche płynu i szorować ;d
Ale skuter i tak myje kerszerem.
Brud jak sie wtopi to łatwo go usunąc ;]
Czasem nie ;d

Karchera używam tylko do mycia kół. Reszta wiaderko, szmatki i dawaj... Nie używam żadnych detergentów - tylko woda. Na koniec po wysuszeniu pryskam plastiki Cocpitem w sprayu. Błyszczy się po tym jak ....

Pozdrawiam

Do wypłukania smarów-najlepsze!

A jeszcze karher na ciepłą wodę to wypłuka smar i olej

To u Was w większych miastach drogo jest ;P. Ja tam skuter myję za 3 zł a auto za ok. 7 zł na takiej właśnie myjni.
Raz mi skuter zalało (nie wiem jak to się stało) na takiej myjni i prowadziłem ok. 500 m, ale chyba wyschło bo zapalił :D.

To polecam rękodzieło!Satysfakcja gwarantowana!
Znam gościa z pracy co karcherem daje i skuter mu nie daje.....
Szmata i płyn-to się odwdzięczy.
Lub kobiecie to zlecić...delikatność procentuje.