Filip Chajzer z Dzień Dobry TVN razem ze Skuterowo.com sprawdza, który codzienny środek miejskiej lokomocji okazuje się najszybszy. Wyniki tego miejskiego pościgu mogą dla wielu okazać się zaskakujące. A ty co wybierasz? Skuter, samochód, komunikację czy rower?
Nic dziwnego, że na szczycie podium stanął skuter. Ten segment reprezentował nasz bohater testu długodystansowego – Kymco Downtown 300i. Jednak ani rozmiar, ani pojemność silnika nie ma tutaj nic do rzeczy. Liczy się wyłącznie zwinność, a tej miejskim jednośladom nie brakuje.
Leszek rullez! ;D
Oczywiście skuter 🙂 Romet Retro 7 50 🙂 może nie najszybszy ale zwinnie między autkami 🙂
TVN kłamie
Najszybszy nie znaczy bezpieczniejszy. Kiedyś zasuwałem motorowerami, ale wyrosłem i już mnie kręcą skutery dla dorosłych facetów tmax530 a co do motocykli to takie wyścigowe R1, R6 i Fazery 🙂 A mojego ojca Harleye, ale o gustach się nie dyskutuje.
hmmm test przeprowadzony w warunkach inne niż na co dzień. W warunkach “normalnych” autko wypadło by gorzej. Ponadto gdyby Leszek jechał 50 ccm to pewnie byłby za autkiem. No i 10 min różnicy dla skuta to nie jest czas gdzie warto byłoby się przesiadać.
W warunkach “normalnych”, czyli przy jeszcze większych korkach, autko wypadłoby znacznie gorzej, to po pierwsze.
A po drugie, to choćby 10 minut różnicy dla skutera, to nie jest mało i weź pod uwagę jeszcze spalanie. W skali choćby sześciu miesięcy, to już jest pewna oszczędność, zarówno czasu, jak i pieniędzy.
I kto robi test 1 dnia szkoły. Zapomnieli, że lekcje zaczynają się we wtorek ??
A rozpoczęcie roku przeważnie było na 8.oo więc ruszanie o 8:30 mija się z celem…
Dla zwiększenia dokładności pomiaru test należałoby powtórzyć we wtorek 4 września.
🙂
ale mały “+” za chęci…