W Skuterowo.com ostatnio dużo uwagi poświęcaliśmy zabezpieczeniom mającym na celu uchronić nasz skuter przed ewentualną kradzieżą. Dziś dowiemy się, czy tanie zabezpieczenia są gorsze od ich braku. O tym Paweł Baranek z Motokoce.pl, importera akcesoriów Luma.
Mniej niż minuta
Nawet tania blokada jest dobra bo mamy pare sekund wiecej ze zostanie jeszcze skuter w miejscu ktorym postawilismy
Ja powiem tak – od złodzieja jest gorszy dewastator.
Mam tak już od 3 lat.
Jeszcze nie miałem szlifu stłuczki ,a moje owiewki tak wyglądają i mam już 4 komplet lusterek i 2 plandekę ,też mocno nadpaloną kiepami.
Widać blokady słabo się sprzedają, stąd te reklamy.. 😉 W końcu w naszym kraju królują chinole i markowe używki (przeważnie zajazdy), kto by to chciał kraść? Co innego wypieszczony Harley, albo sportowa Agusta…ale plastikowej tandety nikt nie ukradnie.. gorzej z wandalami, jak prawi Melonier. Na złodzieja najlepsze zabezpieczenie to polisa AC.