W sumie oglądając takie obrazki przestaję się dziwić, że wielu polskich kierowców mają tak złe zdanie o małoletnich skuterowcach. Królowie szosy, bez kasków. Ten drugi naprawdę miał szczęście, że zeskoczył.
Zobacz również ten materiał w wersji “full”:
Typowe wieśniaki, dorwali skuter i myślą, że są królami szos. Pewna szybka śmierć. A potem będzie płacz po “dobrym synku”…
Im mniejsza miejscowość, tym mniej zdrowego rozsądku…
Niekoniecznie. Ja wczoraj w Warszawie na Brązowniczej widziałem gnoja, który jechał przez całą ulicę na tylnym kole. A na Zaciszu ciągle widzę dorosłych ludzi (po 30-tce) jak jeżdżą bez kasków.