Czegoś takiego jeszcze w życiu na oczy nie widziałem, ani w internecie, ani w telewizji, ani tym bardziej na żywo. Śmiem twierdzić nawet, że takiego zamachu na życie i zdrowie motocyklistów jeszcze do tej pory nie było…
Spokojny, piękny słoneczny dzień. Parada motocyklowa z okazji Dnia Pamięci jedzie, a właściwie stoi, na prawym pasie. Nagle jeden z samochodów dosłownie przejeżdża po motocyklu stojącym w korku. Nie wiadomo co spowodowało taką reakcję kierowcy. Myślę, że po prostu zdenerwował się długim staniem w korku i niechęcią motocyklistów do wpuszczenia go między motocykle. To są tylko moje domysły, ale jakby nie było, absolutnie NIC nie tłumaczy takiego zachowania. Mam nadzieję, że kierowca siedzi w więzieniu oraz pozbawiono go uprawnień do kierowania pojazdami silnikowymi.
Napastnik został złapany i oskarżony o napad i użycie broni “dead weapon”, zasadniczo miał juz zabierane uprawnienia za agresje drogową. Recydywa i patologia.
Do poczytania
http://www.nbcnews.com/news/us-news/car-runs-over-couple-s-motorcycle-shocking-road-rage-caught-n583386
Na szczęście też motocyklistom nic groźnego się nie stało drobne urazy opatrzone na miejscu.
The couple on the bike — Joseph Philipp Calderazzo and his passenger, Melanie Ann Milinkovich — suffered minor injuries and were treated at the scene.