Zmiana czasu na zimowy 2017 już dzisiaj w nocy. W którą stronę zmieniamy czas? Do przodu czy do tyłu?

Dla wszystkich śpiochów i gap, takich jak ja, przypominamy, że dziś w nocy (czyli z 28/29 października) zmieniamy czas na zimowy. 

A oznacza to, że COFAMY zegarki o godzinę z 3:00 na 2:00. Oczywiście, w XXI wieku większość naszych urządzeń zaktualizuje godzinę automatycznie. Ale warto wiedzieć, że w niedzielę śpimy o godzinę dłużej. Osobiście mam plan żeby – dla zasady – pospać nawet dwie godziny dłużej!

ZOBACZ TAKŻE: Zmiana czasu na zimowy 2017. Kiedy? w którą stronę? Jakie konsekwencje dla motocyklistów?

Konsekwencje dla motocyklistów?

Wspominaliśmy o tym wielokrotnie: jesień to jeden z najniebezpieczniejszych okresów w roku dla motocyklistów. Niskie temperatury, zmienna pogoda i w końcu wcześniej zapadający zmrok. Jeśli jesteście motocyklowymi twardzielami i jeździcie nadal pod koniec października, to nie zapomnijcie o porządnej odzieży motocyklowej. Wbrew pozorom, gdy nie jesteśmy zziębnięci, posiadamy grube rękawice i nieprzemakalne buty, więcej energii możemy wykorzystać na samą jazdę.

Warto zadbać także o dobrą widoczność. Odblaskowe elementy odzieży lub dodatkowa kamizelka jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Zwłaszcza, że inni użytkownicy dróg bardzo szybko odzwyczajają się od motocyklistów na drogach.

Ostatnia zmiana czasu?

Pisaliśmy o tym wcześniej, ale warto przypomnieć. Może to być ostatnia zmiana czasu z letniego na zimowy w historii. Jak nigdy posłowie większości ugrupowań są zgodni, że jest to przestarzała i nikomu niepotrzebna metoda. Według nowego planu mielibyśmy zmienić czas na letni wiosną 2018 i z takim już pozostać. Przegłosowywane będzie to jednak dopiero w przyszłym roku. Jak możemy wyczytać w Dzienniku Zachodnim:

Posłowie PSL tłumaczą, że poza ekonomią za pozostanie przy czasie letnim przemawiają także względy zdrowotne. Jak tłumaczą wyjątkowo paskudna jesień jest jeszcze paskudniejsza przez to, że większość ludzi kończy pracę po zmroku.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz jeszcze
Close
Back to top button