Yamaha Aerox 50: Fenomen?
Ta niewielka Yamaha w salonach motocyklowych bryluje od 1997 roku i nadal jest popularna, klienci ją kupują, a ona tylko zmienia kolor kiecki i dodatki.
Projektantom Aeroxa należy się wielka nagroda, gdyż zazwyczaj pojazdy o stylistyce sportowej starzeją się najszybciej. W przypadku Aeroxa jego wygląd jest ponadczasowy.
Mody się zmieniają, a mimo to nadal się podoba. W wersjach limitowanych mamy kolorystykę upodabniającą skuter do motocykli wyścigowych mistrzów świata. Ponadto wersje limitowane są lepiej wyposażone. Mają zazwyczaj zmieniony tylny amortyzator na gazowy z możliwością regulacji twardości sprężyny, obrotomierz, zaś obudowę zegarów wykonaną z materiału przypominającego karbon.
Od początku produkcji Aeroxy były wyposażone w markowe, świetnie działające zawieszenie Paioli, oraz doskonałe hamulce Brembo. Wielu użytkowników podkreślało, że po odblokowaniu osiągów silnika, a nawet po zrobieniu tzw tuningu silnika podwozie i hamulce nadal przewyższały osiągi skutera. Nic w tym dziwnego, była również wersja 101 ccm montowana w tym samym podwoziu, o sporo większej mocy i prędkości maksymalnej 120 km/h. Z tym silnikiem dopiero wówczas można było poznać na co stać Aeroxa, jak bardzo jest to udana pod względem technicznym konstrukcja. Prowadzenie Aeroxa jest na poziomie przyzwoitego motocykla o aspiracjach sportowych. Nie odczuwa się w nim typowego dla skuterów niedociążenia koła przedniego, lub dużej masy nieresorowanej tyłu. Pokonywanie zakrętów w głębokich pochyleniach nie stanowi problemu, wręcz sam skuter do takiej jazdy prowokuje swoimi możliwościami. Jedynie stosunkowo duża masa Yamahy Aerox powoduje, że na torach wyścigowych widuje się go rzadko.
[nggallery id=127]Wersja motorowerowa jest bardziej popularna od motocyklowej ( 101ccm ), więc kilka słów o jednostce napędowej. Jest to silnik Minarelli stosowany w wielu skuterach różnych marek. Cykl jego pracy dwusuwowy, jest chłodzony cieczą, zasilany paliwem z gaźnika opadowego. Wiele lat produkcji doprowadziło tę jednostkę napędową do perfekcji. Jest w zasadzie bezawaryjna i bardzo trwała. Przebiegi ponad 50 tys.km. nikogo nie dziwią. Z fabrycznym cylindrem jest bardzo dynamiczny zadowalając się niską ilością paliwa. Łatwo go pozbawić kodeksowych blokad prędkości, lub też poddać tuningowi zwiększającemu jego osiągi.
Trzeba przyznać, że Yamaha Aerox ma coś w sobie, co przyciąga młodych i starszych skuterzystów do niego. W zasadzie, jak ktoś zakosztuje Aeroxa, to przy nim pozostaje. Powoli ta bardzo starannie, wręcz perfekcyjnie wykonana pięćdziesiątka zacznie być określana skuterem kultowym. Biorąc pod uwagę popularność jaką się cieszy, w zupełności zasługuje na takie miano.
Artykuł fajny, polecam stanąć po drugiej stronie barykady i opisać Piaggio NRG.
PS. Aerox nie ma gaźnika opadowego (górnossącego) tylko bocznossący. Nawet do silników z poziomymi cylindrami stosuje się gaźniki bocznossące i chyba nie ma na tą chwilę udanego górnossącego gaźnika do tak małej pojemności.