W powiecie kieleckim doszło do niebezpiecznego wypadku z udziałem 13-letniego kierowcy skutera i samochodu. Niestety, nastolatek wylądował w szpitalu.
Jak podaje Echo Dnia, jadący na skuterze nastolatek wyjeżdżał z drogi podporządkowanej i wymusił pierwszeństwo kierowcy Seata. Do wypadu doszło 7. lipca z miejscowości Mąchocice. Skuterzysta został przetransportowany do szpitala.
Przedstawiciel świętokrzyskiej policji potwierdził, że nastolatek nie posiadał uprawnień do poruszania się pojazdem. Więcej możecie przeczytać (i zobaczyć wideo) w oryginalnym artykule na echodnia.eu.
Jak miał 13 lat, to nie żaden kierowca skutera, tylko najwyżej kierujący, w dodatku bez uprawnień. Trochę precyzyjniej jednak warto się wyrażać.
Jak nie posiadał uprawnień to jako kierowca? Kierujący jak już.
Za niewiedzę się płaci, czasem bardzo dużo. Dobrze, że żyje.