Wcześniej Niemcy, Austria i Czechy, a już w 2017 roku również Francja. Co łączy te cztery kraje? To grupa państw, naliczających punkty karne także kierowcom z zagranicy. Przedstawiciel ambasady Francji w Polsce potwierdza tę informację.
Jak to będzie wyglądało w praktyce? Polski kierowca, który przekroczy obowiązujący we Francji limit 12 punktów karnych, otrzyma roczny zakaz korzystania z francuskich dróg, co na dobrą sprawę oznacza zakaz wjazdu do tego kraju. Co grozi za złamanie zakazu? To jest jeszcze nieustalone, ale brane pod uwagę są następujące kary: konfiskata pojazdu, grzywna wartości 4,5 tys. euro lub dwa lata więzienia.
Podobne restrykcje obowiązują już w Austrii, Niemczech oraz w Czechach.
To dopiero początek zaostrzania przepisów drogowych dla zagranicznych piratów. Państwa członkowskie UE rozważają wprowadzenie wirtualnego prawa jazdy, czyli bazy danych, która pozwoliłaby na kontrolowanie liczby wykroczeń popełnianych przez kierowców na terenie innych krajów. To pozwoliłoby na przyznawania punktów karnych i wyciąganie konsekwencji prawnych.
Na razie zagraniczni kierowcy mogą spokojnie jeździć po naszym kraju, gdyż w Polsce nie planuje się podejmowania podobnych kroków.
źródło: gazetaprawna.pl