Ustawa o elektromobilności przyjęta przez Radę Ministrów. Plany budowy sieci, brak akcyzy i buspasy dla pojazdów elektrycznych

Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o elektromobilności, która jest pierwszym tego typu dokumentem w Polsce regulującym kwestie związane z pojazdami napędzanymi przez alternatywne źródła energii. Ustawa zakłada budowę sieci ładowania, wyższe odpisy amortyzacyjne za pojazd elektryczny w firmie, a do 2025 roku – udostępnienie buspasów.

Ustawa o elektromobilności wchodzi w życie, projekt został przyjęty przez Radę Ministrów. Założenia projektu, oparte o unijną dyrektywę, są pierwszym dokumentem kompleksowo regulującym zagadnienie w Polsce – poczynając od budowy sieci ładowania, na odpisach amortyzacyjnych kończąc.

6000 stacji ładowania

Przede wszystkim założono, że w Polsce w najbliższych latach powstanie 6000 stacji ładowania pojazdów elektrycznych, w tym ponad 400 stacji szybkiego ładowania. Mają powstawać na zasadach rynkowych, z rządowym wsparciem. Ustawa o elektromobilności sprawia, że osoba prywatna chcąca zbudować stację ładowania nie będzie podlegać pod Prawo energetyczne, czyli przedsiębiorca w świetle prawa nie będzie dystrybutorem energii (= działalność nie będzie wymagać koncesji).

Jeżeli do 2019 roku nie powstanie określona przez ustawę liczba stacji, w rozbudowę sieci zostaną zaangażowane gminy, które miałby rozbudowywać sieć wraz z dystrybutorami energii.

Powstać mają także stacje tankowania gazu ziemnego, choć tych niewiele jak na skalę kraju – zaledwie 70. CNG mimo wszystko wymieniane jest jako paliwo alternatywne i objęte ustawą w kilku punktach (mniej istotnych z perspektywy motocyklistów).

Buspasy dla elektryków

Co jeszcze w kwestii pojazdów elektrycznych? Pojazdy mają być zwolnione z opłaty akcyzowej, a przedsiębiorcy będą mogli odpisać wyższą amortyzację od “elektryka”. Do 2025 roku wszystkie pojazdy elektryczne będą mogły korzystać także z buspasów, co w gruncie rzeczy jest ciekawe – warszawscy motocykliści przez lata byli zbyt “niebezpieczni” na poruszanie się po buspasie, ale najwyraźniej Model S czy Nissan Leaf zagrożenia nie sprawiają. Ciekawe jest także jak ten przepis wpłynie na przepustowość buspasów, zwłaszcza biorąc pod uwagę rosnącą popularność krótkoterminowych wynajmów, które z reguły oparte są o samochody / skuter elektryczne.

Darmowe strefy parkowania

Pojazdy elektryczne będą zwolnione z opłaty za parkowanie w płatnych strefach parkowania, co – w takiej Warszawie chociażby – jest ogromną oszczędnością czasu i pieniędzy. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że stołeczni urzędnicy doposażyli się w zautomatyzowany system kontroli opłat za parkowanie.

Ustawa finalnie reguluje także możliwość wprowadzenia płatnych, zamkniętych stref dla pojazdów spalinowych. Wjazd tradycyjnym samochodem do takiej strefy, jeśli kompletnie nie zabroniony, miałby kosztować nie więcej niż 30 zł / dobę.

Źródło: PAP

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Inne publikacje na ten temat:

2 opinii

  1. . CNG mimo wszystko wymieniane jest jako paliwo alternatywne, a lpg to całkowicie pomineli przecież jest bardziej ekologiczne niż pb lub on.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button