Skutery Yamaha X-MAX IRON MAX są już w salonach. Znamy ceny

W salonach Yamahy w całej Polsce pojawiły się skutery X-MAX IRON MAX z rocznika modelowego 2016. Jest to nowa wersja specjalna popularnego miejskiego jednośladu, która uzupełnia gamę sportowych maksi skuterów Yamahy.

Yamaha X-MAX IRON MAX jest dostępna z silnikami o trzech pojemnościach: 400 i 250 cm3 oraz najchętniej wybieranej w Polsce wersji z silnikiem 125 cm3, którą można prowadzić na samochodowe prawo jazdy kategorii B.

Jak już wcześniej podawał Jednoślad.pl, wersja specjalna IRON MAX powstała z myślą o klientach, dla których poczucie stylu ma szczególne znaczenie. Ekskluzywność tych skuterów podkreśla wyszukana kolorystyka Liquid Darkness oraz skórzana kanapa z tłoczonym logo X-MAX, wykończona złotymi przeszyciami. Dla pełnego komfortu jazdy seryjnie montowane jest niezależne oparcie pleców.

W uzupełnieniu do modnego wyglądu zewnętrznego IRON MAX zyskał wyjątkowe akcenty „osobiste”, m.in. ozdobne elementy konsoli kierownicy wykonane z fakturowanej skóry, komponujące się ze stylową kanapą. IRON MAX-a wyróżniają także aluminiowe podesty, a białe podświetlenie, pierścienie prędkościomierza oraz nakładka kierownicy Satin Chrome w modelach 250 i 125 świadczą o subtelności stylizacji. Typowe dla serii MAX światło pozycyjne LED pomaga rozpoznać skuter w każdym otoczeniu.

Należące do segmentu Premium Sport skutery X-MAX IRON MAX świetnie się nadają do szybkich i niekłopotliwych dojazdów na miejsce spotkań czy do pracy. Do ich napędu zastosowano chłodzone cieczą, ekonomiczne silniki jednocylindrowe o pojemności skokowej 400, 250 i 125 cm3 z elektronicznym wtryskiem paliwa. Wyposażony w koła znacznej średnicy oraz seryjne hamulce tarczowe z ABS dla komfortu i bezpieczeństwa jazdy skuter X-MAX IRON MAX doskonale wyraża styl swojego właściciela.

Znamy już także ceny tych skuterów:

Yamaha X-MAX IRON MAX ABS 400 cm– 28 500 PLN

Yamaha X-MAX IRON MAX ABS 250 cm– 22 500 PLN

YamahaX-MAX IRON MAX ABS 125 cm– 21 690 PLN

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

Przemysław Borkowski

Kocha wszystko co ma dwa koła i silnik - nawet ten elektryczny. Gdyby wiertarka miała koła, też by na niej jeździł. Prywatnie fan dobrego rockowego brzmienia i kultur orientalnych.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button