Wydawać by się mogło, że pływanie skuterem wodnym nie ma nic wspólnego z ruchem drogowym. A tu niespodzianka: za pływanie „na podwójnym gazie” można stracić prawo jazdy.
Kojarzycie gości na skuterach wodnych, którzy bardzo chcą pokazać jak duże fale potrafi zrobić ich „wypasiona” maszyna osobom na plaży? Cóż, tego typu „skuterzystów” też obowiązują przepisy.
Okazuje się (a informacje podaje INFOR.pl), że kodeks wykroczeń jest w tym temacie bardzo jasny. Osoba, która porusza się pod wpływem alkoholu pojazdem mechanicznym po lądzie, wodzie lub w powietrzu, podlega karze. To 500 zł mandatu lub grzywna. Jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu także utrata prawa jazdy.
Jeśli jednak wodniak wydmucha więcej niż 0,5 promila – wpada pod kodeks karny, a to oznacza spore konsekwencje. Nie tylko utratę prawa jazdy, ale także kara ograniczenia wolności do 2 lat. W przypadku recydywistów nawet do 5 lat i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Wydawać by się mogło, że pływanie skuterem wodnym nie ma nic wspólnego z ruchem drogowym. Nic bardziej mylnego – zwłaszcza jak na skuter wsiądziemy po trzech piwkach.
Źródło: INFOR
[trending]