Sezon Zimowy: Skuter Zamarzł!

Dziś przytrafiła mi się niemiła przygoda. Po przejechaniu ponad 60 kilometrów (Warszawa – Legionowo – Legionowo – Warszawa) odstawiłem swój pojazd  na kilka godzin. W tym czasie temperatura otoczenia spadła do -10 stopni! Wiem, jazda w tej temperaturze to szaleństwo, ale w końcu od czego są zimowe, gore – texowe ubrania! Nic mi po tej odzieży. Odpalam skuter bez najmniejszego problemu. Oczywiście odczekałem kilka chwil, aby się zagrzał… Następnie ruszyłem w trasę powrotną do domu… Nie trwałą ona zbyt długo, bo po chwili okazało się, że manetka gazu najzwyczajniej w świecie nie odbija! Automatycznie wyjąłem kluczyk z kieszeni. Pierwsze co myślałem, że manetka przymarzła do kierownicy. Okazało się, że jest gorzej! To linka! Odkręciłem wieko gaźnika, aby ręcznie odciągnąć go do normalnej pozycji. 30 minut prób i nerwów… bez rezultatu. Nie pozostało mi nic innego jak przesiąść się w tempie ekspresowym do warszawskiej komunikacji miejskiej! Cóż to był za szok sytuacyjny dla mnie. Ostatnio jechałem autobusem i metrem z dobre 6 miesięcy temu.
Następnego dnia “pacjent” zawitał w zaprzyjaźnionym serwisie (A – Zet; Warszawa). Potwierdziła się moja hipoteza odnośnie linki. Niestety, aby odmrozić zablokowane elementy niezbędne było odkręcenie kilku plastikowych części. Następnie pomocna okazała się Farelka. Trwało to 3 dni!. Koszt: 50 zł:).

Morał z tej opowieści jest taki: Jeśli Wasze sezon trwa przez cały rok, to pamiętajcie o naoliwieniu wszelkich części ruchomych Waszego pojazdu! Powodzenia!

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

3 opinii

  1. ja dzisiaj próbowałem tez odpalic skuter po 4 miesiecznej hibernacji efekt zamarznieta manetka,chyba zgestniały olej i nie wiem ale nie dało sie odpalic z kopki bo pomalusku odbijała czyli skuter zamarzł ,no nic czekam az sie ociepli i na słoneczku moze dojdzie do siebie

  2. Zamarznięta linka gazu może być bardzo niebezpieczna! Szczególnie gdy tylny hamulec nie jest “do końca” sprawny. Zaliczyłem dzisiaj bardzo bliski kontakt z glebą, ślisko było 😉

  3. A mi w zimę wszystko odbija i odpala bez oliwienia,ale w tym roku na jesieni na wszelki wypadek naoliwię 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button