Romet CRS 50 wg Andrzeja Dąbrowskiego

Znany piosenkarz, perkusista jazzowy, a także kierowca rajdowy i dziennikarz motoryzacyjny, Andrzej Dąbrowski już trzy sezony jeździ motorowerem Romet CRS 50. Pisze dla nas, że warto zadbać o jednoślad, a on odpłaci niezawodną jazdą.

Cierpliwość i stosowanie się do starej szkoły docierania silników popłacają. Już trzeci sezon jeżdżę Rometem CRS 50, pomykając nim od czasu do czasu po polnych dróżkach okolic Ciechanowa.

Mam takie okresy w życiu, że muszę mieć coś nowego, czym można się poruszać szybciej od roweru i co ma silnik spalinowy. Trzy lata temu, gdy przyszedł taki moment, zdecydowałem się na polsko-chińską produkcję – Rometa CRS 50. „Nówka” o całkiem sportowym wyglądzie za około 4000 zł – to pasowało do moich sportowo-emerytalnych marzeń. Na Dakar już nie pojadę, ale po leśnych szutrówkach Mazowsza, pędząc z prędkością 40 km/h, czuję to, co w pierwszym zdaniu instrukcji obsługi tego motoroweru opisano jako „ekscytujące, porównywalne z wolnością uczucie”.

Czytaj Dalej: Andrzej Dąbrowski: Motorower Romet CRS 50 jeździ śpiewająco

SwiatMotocykli

Więcej na SwiatMotocykli.pl: zabytkowe, dane techniczne, opinie, używane, testy, sport, technika, kalendarium imprez

Inne publikacje na ten temat:

2 opinii

  1. po przeczytaniu calego artykulu z swiata motocykli zgadzam sie z opinia urzydkownika rometa ze jak dbasz to i chinskie dobre masz zreszta grono
    znajomych po 40-ce ma to chinskie i jest zadowolone
    konstrukcja rometa tego modelu jest bardzo fajna dla mlodych adeptow jazdy w terenie i nie tylko szkoda ze nie ma wiecej mocy jak np mtx hondka duzo nia jezdzilem za mlodych lat i czasami brakowalo mocy a tam kolo 8 ps ale cos za cos cena jest chyba poteznym argumentem

  2. Całkiem ciekawy artykuł człowieka używającego Rometa i nie szalejącego nim. Nawet byłby dobry, żeby pokazać że to niezłe motorowerki. Tyle, że po trzech latach ma przejeżdżone dopiero 3000km, niektórzy tyle robią w jeden sezon. To nie jest motorower intensywnie użytkowany, nie twierdzę że jest zły, ale tekst tak naprawdę niewiele mówi o trwałości pojazdu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button