Dziś od 9:00 rano aż sześć zastępów straży pożarnej gasiło pożar w sklepie motocyklowym, do którego doszło na wrocławskim Tarnogaju. Ewakuowano 20 osób.
Gazeta Wrocławska poinformowała o pożarze w sklepie motocyklowym, do którego doszło dziś rano na wrocławskim Tarnogaju. Różne źródła podają, że pożar gasiło od 5 do 6 zastępów straży pożarnej. Strażacy mięli problem ze zlokalizowaniem źródła ognia oraz dostaniem się do zastawionego motocyklami sklepu. Ewakuowano 20 osób.
Z jednokondygnacyjnego pawilonu wydobywały się kłęby gęstego dymu. Jak informuje oficer dyżurny PSP, strażacy mieli trudność z dostaniem się do źródła ognia, ponieważ w sklepie było dużo sprzedawanego sprzętu. Były to głownie motocykle Junak i Romet. Na szczęście strażakom udało się dotrzeć do ognia i ugasić pożar – czytamy w Gazecie Wrocławskiej.
Palił się sklep Amaro z nowymi skuterami, quadami i rowerami. Na chwilę obecną nie podano przyczyny pożaru oraz nie wiadomo w jakim stanie jest sam sklep.
Szczegółowe informacje i zdjęcia do znalezienia TUTAJ.
Foto: Archiwum
Pewnie sprzedawca kupił z 50 pojazdów Junak i Romet po nowym roku nie sprzedały tego bo wchodzi euro 4 jak jak większość sprzedawców rejestruje pojazdy na własne firmy aby po Nowym Roku nowy mógł mieć zarejestrowany pojazd