“O kuurr***aaaaaa”. Prawie potrącił policjanta na motocyklu.

Nie dość, że kierowca VW Polo wymusił pierwszeństwo motocykliście, po przekroczeniu ciągłej linii, to jeszcze tym motocyklistą był policjant na służbie. Tyle przegrać w jednym momencie.

Fakt jest faktem, że jadący po buspasie policjanci na motocyklach poruszają się dość szybko i bardzo możliwe, że kierowca VW Polo najnormalniej w świecie – niecelowo – go nie zauważył. Ale wymuszenie jest wymuszeniem, zwłaszcza, że kierowca samochodu przekroczył ciągłą linię.

Do zdarzenia doszło, według opisu pod filmem, 19. maja w Łodzi. Dzięki sprawnej reakcji policjanta i tego, że było sporo miejsca – nikomu nic się nie stało. Ucierpiał pewnie tylko portfel winowajcy.

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button