Nowy Zipp Vapor 50 za chwilę w salonach

Nowy skuter Zipp dostał nowy design. Design, który ma być odzwierciedleniem nowych trendów na rynku. Ostre krawędzie, pełne dynamiki linie i diodowe oświetlenie to nowy język faceliftingu firmy Zipp.

Nowy Vapor dostał ciekawszą twarz
Nowy Vapor dostał ciekawszą twarz

O wizerunku skutera w największym stopniu decyduje stylizacja przodu pojazdu – jego “twarz”. W nowym Vaporze pojawiają się dwa ostre w formie reflektory wbudowane w obudowę kierownicy – nawiązujące do stylistyki motocykli streetfighter i niespotykane w konkurencyjnych rollerach tej klasy, które obecnie można spotkać w polskich salonach. Tak zaprojektowany face uzupełniony jest o dynamicznie wyprofilowane – dwie łukowate lampy wykonane w technologii led wkomponowane w przednia owiewkę, mieszczące światła pozycyjne i kierunkowskazy. Nowe reflektory są bardziej skuteczne podczas jazdy po zmroku i robią spore wrażenie na obserwatorach.
Taki sam charakter utrzymany jest z tyłu nowego Vapora 2011 – ostre, klarowne krawędzie nakreślają linię tylnej owiewki. Optyczny zabieg polegający na podziale formy na kolor i czerń powoduje, że tył jest lżejszy, nawiązujący formą do lekkich stylizacji sportowychskuterów . W tak narysowaną tylną część skutera wkomponowane są dwie diodowe lampy tylne w kształcie bumerangów. Optycznie skomponowane z błotnikiem i bagażnikiem zamykają wizualnie tył rollera. Forma tych lamp to kolejny miły detal całej stylizacji – unikalny w tej klasie skuterów układ, bardziej kojarzący się z projektami Audi czy BMW. I tu również dodatkowy walor estetyczny zobaczymy w nocy – ten tył z pewnością wyróżni nas z tłumu!
Poza estetyką projektanci nie zapomnieli też o funkcjonalności. I tak, w stosunkowo małym skuterze udało się wygospodarować miejsce na integralny kask, a także obszerny schowek pod kierownicą, który bez problemu pomieści nawet dwie półtoralitrowe butelki wody, a i dodatkowo zmieści się jeszcze kilka drobiazgów. Kierujący ma do dyspozycji obszerną podłogę na nogi, pasażer odpowiednio wyprofilowane podnóżki.
Podsumowując, nowy Vapor to również nowa jakość w stylistyce skuterów klasy “budżetowej” gdzie za konkurencyjną cenę udało się stworzyć atrakcyjny pojazd, wyglądający na co najmniej klasę droższy.

Dużą zaletą nowego Vapora jest zastosowanie sprawdzonej, czterosuwowej jednostki napędowej pochodzącej od poprzedniej wersji Vapora, która była wielokrotnie badana pod kątem obróbki wykonania poszczególnych podzespołów silnika, luzów montażowych, wytrzymałości materiałów, testów drogowych oraz testów na hamowni. Kolejną zaletą tego pojazdu jest ekonomia (zużycie paliwa), dzięki przeprowadzonym badaniom silnika, a dokładnie układu zasilania gdzie sprawdzono przepływ mieszanki paliwowo-powietrznej w niskich temperaturach. Dzięki temu uzyskaliśmy pełne dane, które pozwoliły  przy okazji dopasować odpowiedni gaźnik, automatyczne ssanie,  dolot powietrza, filtr powietrza którego charakterystyki odpowiada warunkom klimatycznym w Polsce. Dzięki tym zmianom udało się zmniejszyć zużycie paliwa.

Kolejnym ważnym zadaniem jakim postawili sobie konstruktorzy była ergonomia nowego Vapora, czyli wysokość siedziska, odległość siedziska od kierownicy, rozstaw osi, kąt główki ramy  oraz prawidłowo dobrany środek ciężkości,  dzięki temu  jazda tym skuterem pozwala na komfortowe oraz bezpieczne użytkowanie przez młodych użytkowników jednośladów.

Wkrótce pokażemy Wam nowego Vapora z bliska jako pierwsi. Śledźcie uważnie Skuterowo.com.

Fot.: Zipp

Leszek Śledziński

Emerytowany dziennikarz motoryzacyjny portalu Jednoślad.pl

Inne publikacje na ten temat:

12 opinii

  1. Wreszcie ładne światła dostał Vaporczak. Listwy LED i te tylne światła bardzo fajne. W ogóle po lifcie ładniejszy się zrobił. Coś na miarę Lamborghini Reventon… w całej wcześniejszej gamie Lambo.

  2. Zawartość merytoryczna tego tekstu woła o pomstę do nieba. Ja rozumiem że artykuły piszecie po nocach,ale niech to ktoś sprawdza przed opublikowaniem bo czytając cały tekst trzeba czasami wracać bo nie wiadomo czy źle się przeczytało czy w tekście są niespójności. Już pierwsze zdanie “Nowy skuter Zipp został dostał nowy design” wygląda tragicznie. Albo tu “dwie łukowate lampy wykonane w technologii wkomponowane w przednia owiewkę” , “które pozwoliły przy dopasować odpowiedni gaźnik”.

  3. “Nowy skuter Zipp dostał nowy design.”, “dwie łukowate lampy wykonane w technologii LED wkomponowane w przednia owiewkę, mieszczące światła pozycyjne i kierunkowskazy.”, “które pozwoliły przy dopasować odpowiedni gaźnik” no, w ostatnim to “przy” faktycznie jest zbędne, ale w pozostałych skasowałeś kilka słów

  4. Nie wiem w którym miejscu te ledy przypominają jakiegokolwiek streeta. Lusterka i owszem, ale ledy? Sam nie wiem.

    Co do testów na hamowni to szkoda, że jest to hamownia dla silnika a nie całego skutera. Akurat same silniki w chińskich skuterach są najbardziej wytrzymałe z całej konstrukcji.

  5. To takie pierdzi kółko, szkoda że nie pracują nad moją Vegą.
    Dali by jej większe koła i taki tylni amorek jak w tym nowym Pro 50,siedzisko od kolumny odstawić na min 10 cm, dobre teleskopy do przodu i lepszy hamulec na tył.Czy i wy to widzicie?!
    Już to widzę oczami zapaleńca.
    Jak taki zrobią to kupię 3 szt.

  6. Gdzie Ty byś chciał mieć zamocowany wahacz centralny przy skuterze, który ma koło przykręcone do karterów? To się naturalnie wyklucza. A tak w ogóle jest dużo skuterów, które mają z tyłu jeden amortyzator i to jedyne, co można zrobić na wzór Pro 50.

  7. Może w końcu doczekamy się opisu testów Quantuma R..?
    Vapor to taka deskorolka na małych kółeczkach, dobry dla dziecka na komunię. Jest konkretny Quantum, na kołach 13″, ale poza testami plastików po zaliczeniu gleby, cisza…

  8. M-W problem polega na tym ,że ja to widzę tylko wystarczy troszeczkę
    wyobraźni i troszeczkę klonowania np.budowa podobna do Hondy PCX.
    No nie zdradzę pomysłów ponieważ nie ja na tym zarobię.
    Lecz powiem Tyle Polak Potrafi :-).
    No może na 50 tkę to szkoda ale się da, a jeszcze jak pomyślę o napędzie elektrycznym to wymiękam na siedząco.
    Poczytaj o osiągnięciach Polaka w dziedzinie akumulatorów polecam, no i grafen.
    “Niestety rodzi się smutne pytanie w jaki sposób tym razem Polscy naukowcy nie zarobią na tym wynalazku ani grosza albo zostaną wykolegowani przez “przyjaciół” z zachodu.
    Niemniej jednak takie wiadomości powodują, że serce mi rośnie i dumny jestem z naszych ludzi”
    To jest To.

  9. Wyglądem przypomina nowy skuter Concept BMW, a może BMW “pozyczyło” sobie ten wzór dla swojego nowego skuterka? Who knows, a na dobrą sprawę kiedyś mi się podobała ta wersja, ale wreszcie się dorobiłem i teraz mam tmax 530 i nikomu go nie oddam, bo technologicznie wymiata. Sportowy skuter, który ma więcej cech motocyklu niż same motory 😉 super sprawa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button