Zimowanie motocykla: Motocyklowe sposoby na jesienno-zimową nudę

Już jakiś czas temu nadeszła sroga… jesień. Zimno, pada deszcz, wielu z nas zrezygnowało z jazdy motocyklem. Myślimy o zimowaniu naszych sprzętów, staramy się zapomnieć o naszej pasji – jeździe, ale przecież nie możemy porzucić tak całkowicie naszego hobby…

Jesteś motocyklistą z krwi i kości. W twoich żyłach płynie benzyna, w głowie masz silnikowy olej, a twoim ulubionym zapachem jest swąd palonej gumy. Niestety, warunków pogodowych w naszym kraju nie przeskoczysz. Co zatem możesz robić, żeby choć trochę czuć, że mimo niesprzyjających warunków jesteś 100-procentowym motocyklistą?

Wyjazd w ciepłe – propozycja dla kasiastych

Coraz więcej firm zajmuje się organizacją zimowych wyjazdów dla motocyklistów. Zima, czy nieciekawa jesień jest w Polsce, ale gdzie indziej w Europie – nawet całkiem niedaleko – są idealne warunki do jazdy. Hiszpania, południe Francji, Grecja – to miejsca, w których cały czas świeci słońce. Właśnie tam może pojechać na naczepie TIRa twój sprzęt. Jeżeli tylko cię stać na taką rozrywkę możesz wygodnie polecieć samolotem, po to tylko, by tydzień lub dwa śmigać po krętych drogach okolic hiszpańskiej Malagi czy Sewilli.

Czas na zmiany

Jesień i zima to idealny czas na naprawy i modyfikacje sprzętu, na które nie miałeś czasu w sezonie. Remont skrzyni i rozprawienie się z wyskakującą dwójką wreszcie może się udać. Szkoda chwili na takie rzeczy w sezonie – skoro sprzęt jeździ. Może właśnie późną jesienią zabierzesz się za montaż handbrake’a w swoim obranym z owiewek ścigu. Może znajdziesz w końcu czas na zawiezienie podrapanych plastików do lakiernika…

Promocje, przeceny, wyprzedaże

Zima i jesień to najlepszy czas na robienie motocyklowych zakupów w salonach. To właśnie teraz sprzedawcy będą mieć dla ciebie najwięcej czasu, będą mogli fachowo doradzić ci jaki kask, jaką kurtkę wybrać. Dodatkowo są dużo bardziej elastyczni cenowo. Oni wcale nie chcą zimować tegorocznej kolekcji. Potrzebujesz nowych rękawiczek, spodni, czy ochraniaczy? Jedź do najbliższego salonu motocyklowego i zorientuj się co możesz tanio nabyć.

Zadbaj o to co masz

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

W sezonie ciężko jest rozebrać kask na części pierwsze, wyprać wyściółkę, wyczyścić zakamarki z kurzu brudu i robactwa. Nie ma co się zajmować takimi pierdołami – trzeba jeździć! Za to poza sezonem masz na takie rzeczy aż za dużo czasu… Chwile, których nie spędzasz na motocyklu, możesz poświęcić na pucowanie kombiaka, zszycie rozdartych jeansów motocyklowych czy też przepranie wyściółki kasku.

Czytaj, oglądaj, ucz się

Cała twoja rodzina wie, że motocykle to twoja pasja. Założę się, że na gwiazdkę – która już za dwa miesiące – dostaniesz kilka książek o tematyce motocyklowej. Czytaj, chłoń wiedzę, łap inspiracje na wiosenne wyprawy. Planuj je, ucz się teorii jazdy zimą, żeby wszystko to wcielić w życie z pierwszymi ciepłymi promieniami słońca.

Na pewno macie swoje motocyklowe sposoby na zimową stagnację… Jakie?

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button