Mandaty w Czechach 2018: Polscy motocykliści dostali 3,5 tysiąca złotych grzywny
Polscy motocykliści zatrzymani na Przełęczy Czerwonohorskiej w Czechach zapłacili grzywny o łącznej wartości 3500 zł. Mandaty w Czechach posypały się nie tylko za prędkość.
Czeska policja wykorzystała drony, żeby łapać piratów drogowych na popularnej Przełęczy Czerwonohorskiej w okolicach czeskiej miejscowości Jesionik (ok. 40 km od polskiej granicy). Prędkość zatrzymanych motocyklistów przekraczała 130 km/h, wszyscy mieli zasłonięte tablice rejestracyjne lub „systemy” do ich chowania.
Funkcjonariusze policji nałożyli grzywny o łącznej wartości 3,5 tysiąca złotych, a motocykliści będą musieli tłumaczyć się także przed czeskim Wydziałem Komunikacji.
Policjanci zatrzymali łącznie 30 pojazdów, w tym 19 osób otrzymało mandaty.
Źródło: nto.pl
[trending]