Honda Gold Wing 2018 i Gold Wing Tour 2018: Wszystko, co musisz wiedzieć

W końcu jest! Honda oficjalnie zaprezentowała nowe modele Gold Wing 2018 i Gold Wing Tour 2018. Dostępne będą w kilku odmianach, w tym także z dwusprzęgłową skrzynią DCT. Ale to tylko czubek góry nowości. 

Czekaliśmy, czekaliśmy i w końcu się doczekaliśmy. Po kilkunastu latach aktualizowania GL1800, Honda w końcu wypuszcza zupełnie nowy, od podstaw zbudowany model. I to model, który nie kieruje się zasadą “więcej, mocniej, szybciej”. Nowy Gold Wing 2018 to, obok nowinek technologicznych, także zmiana w myśleniu i filozofii. Bo, i teraz się trzymajcie, nowy model jest lżejszy o 40 kg i bardziej sportowy! Tak, sportowy Gold Wing…

https://www.youtube.com/watch?v=rk-a92SAGxk

Honda Gold Wing 2018 – zawieszenie

Zacznijmy od jednej z pierwszych rzeczy nt. nowego Gold Winga, które przebiły się przez internet. Rysunki patentowe mówiły o zastosowaniu wahacza w przednim zawieszeniu i dokładnie tak się stało. Rozwiązanie to przypomina stosowane od lat rozwiązania w BMW i posiada to samo założenie – zmniejszenie efektu “nurkowania” przy hamowaniu i zwiększenie przyczepności i komfortu.

Efekt, w opinii osób, które miały okazję jeździć nowym Gold Wingiem, jest ponoć świetny. Nic dziwnego – w BMW się sprawdza, to dziwne, żeby nie sprawdziło się w Hondzie. Tylny amortyzator posiada elektronicznie sterowane napięcie wstępne sprężyny (wersja Tour). Szkoda, że zabrakło w pełni pół-aktywnego systemu.

System multimedialny i gadżety

Ponad 10-letni system multimediów ze “starego” Gold Winga, który nie posiadał nawet możliwości bezprzewodowego połączenia telefonu, odchodzi w niepamięć. Zupełnie nowy oparty jest o 7-calowy wyświetlacz TFT umieszczony w zegarach. Menu jest proste i przejrzyste i możemy z jego poziomu sterować np. wyżej wymienionym napięciem wstępnym sprężyny tylnego amortyzatora, połączonymi urządzeniami czy nawigacją. Ta jest oferowana seryjnie i przez 10 lat będzie za darmo aktualizowana. W Gold Wingu znajdziemy też Apple CarPlay, po raz pierwszy w motocyklu.

Gold Wing posiada także rozbudowany system audio, trzy gniazdka USB i oczywiście Bluetooth. Dzięki temu ostatniemu możemy połączyć telefon i interkom w kasku. Przy użyciu CarPlay możemy wydawać komendy Siri, np. te dotyczące nawigacji czy wybierania numeru telefonu do danej osoby. Okazuje się, że nie potrzeba inteligentnego kasku, żeby mieć inteligentny motocykl.

Ciąg dalszy pod materiałem wideo

W końcu zrezygnowano z ciężarówkowych przełączników na końcówkach kierownicy. Na kierownicy znajdą się tylko najważniejsze przełączniki, a resztą można obsłużyć interfejsem na zbiorniku. Wszystko zostało uproszczone i zminimalizowane.

Honda oczywiście nie zapomniała o gadżetach. Z przodu i z tyłu znajdziemy LED-owe oświetlenie. Do tego system bezkluczykowy, który po odejściu od motocykla blokuje zamki w kufrach. Nie zabrakło podgrzewanych foteli i manetek, Hill Start Assist, tempomatu, biegu wstecznego (wersje z DCT) i zmiennych trybów pracy jednostki napędowej (Touring, Eco, Raing, Sport). Wersja Tour posiada elektrycznie sterowaną, dużą szybę.

A jak jesteśmy przy jednostce napędowej…

Zupełnie nowy silnik

Mimo, że to nadal 6-cylindrowy bokser o pojemności 1833 ccm, to jednostka ma bardzo mało wspólnego z poprzednikiem. Przede wszystkim posiada po 4 zawory na cylinder, ale dzięki zastosowaniu układu Unicam znanego z modeli crossowych – po jednym wałku rozrządu w głowicy. Dzięki temu można było zaoszczędzić masę, a zwiększyć efektywność. Honda nie podaje dokładnych osiągów, ale nowy Gold Wing jest mocniejszy, przy zachowaniu o 20% lepszej ekonomii. Z tego też powodu Honda postanowiła zastosować mniejszy zbiornik paliwa (teraz 20,8 litra), jednak bez uszczerbku na zasięgu.

Bardziej kompaktowa jednostka napędowa, oraz fakt zastosowania innego układu zawieszenia, pozwoliła przesunąć silnik mocno do przodu. Dzięki temu scentralizowano masy, co ma niebagatelny wpływ na prowadzenie.

Lżejszy motocykl, zwiększona moc i panujące obecnie na rynku trendy sprawiły, że nowy Gold Wing posiada także kontrolę trakcji  oraz sprzęgło antyhoppingowe. Europejskie modele otrzymają także system start/stop.

DCT

Najważniejszą w moim odczuciu nowością, o którą aż prosił się Gold Wing, jest zastosowanie dwusprzęgłowej skrzyni DCT. Ta z sukcesem funkcjonuje w modelach z rodziny NC czy Afryce Twin. Honda do perfekcji dopracowała to rozwiązanie, które na obecnej fazie rozwoju jest w stanie przekonać każdego sceptyka. A w nowym Gold Wingu znajdziemy bardzo nietypowe, bo 7-biogowe DCT trzeciej generacji.

Tak samo jak w innych modelach, tak i w Gold Wingu możemy wybrać tryb automatyczny lub manualny zmiany biegów. Gdy chcemy manualnie zmieniać biegi, korzystamy z przełączników przy lewej manetce (kciuk i palec wskazujący). W trybie automatycznym DCT robi wszystko za nas, a w zależności od tego w jakim trybie jedziemy (w/w Touring, Eco itd.), biegi będą zmieniane z odpowiednią prędkością. DCT oferuje także Walking Mode oraz bieg wsteczny.

Dostępne wersje

Dwie podstawowe to bazowy Gold Wing oraz Gold Wing Tour. Ten pierwszy nie posiada centralnego kufra, ma niższą szybę i jest nieco słabiej wyposażony. Będzie za to sporo tańszy – na amerykańskim rynku różnica wynosi blisko 3000 dolarów. I bazowy model i model Tour dostępne będą także w wersji z dwusprzęgłową skrzynią DCT, a na szczycie oferty znajduje się Gold Wing Tour Airbag DTC. By łatwiej było zlokalizować która wersja jest która, oto nazwy i ceny z rynku amerykańskiego:

  • 2018 Honda Gold Wing – 23 500 $
  • 2018 Honda Gold Wing DCT – 24 700 $
  • 2018 Honda GOld Wing Tour – 26 700 $
  • 2018 Honda Gold Wing Tour DCT – 27 700 $
  • 2018 Honda Gold Wing Tour Airbag DCT – 31 500 $
Model “Tour”.
Model bazowy.

2018 Honda Gold Wing, Gold Wing Tour – najważniejsze zmiany:

  • Kompaktowy silnik z czterema zaworami w głowicy i wałkami Unicam
  • Dwusprzęgłowa, siedmiobiegowa skrzynia biegów DCT jako opcja
  • Sześciobiegowy manual w standardzie
  • Nowe przednie zawieszenie z wahaczem
  • Radialne, 6-tłoczkowe zaciski w przednim układzie hamulcowym
  • Elektronicznie sterowane zawieszenie (wersja Tour)
  • Ride-by-wire ze zmiennymi trybami pracy jednostki napędowej
  • Kontrola trakcji (HSTC)
  • Hill Start Assist
  • system bezkluczykowy
  • Apple CarPlay
  • oświetlenie LED
  • nawigacja z darmowymi aktualizacjami map na 10 lat
  • 40 kg lżejszy

Inne publikacje na ten temat:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button