Zwarcie i brak iskry w Piaggio Nrg

Witam,
przy robieniu instalacji elektrycznej w Piaggio Nrg podczas sprawdzania, czy działa ładowanie akumulatora, w pewnym momencie na mierniku podpiętym pod styki akumulatora wyskoczyło napięcie 18V. Po kilkunastu minutach przestała pojawiać się iskra. Do cewkomodułu dochodzą trzy kable: na zielonym napięcie wynosi ok.4V, na białym nie ma go wcale, a na czerwonym 0,01V. Moje pytanie brzmi, czy takie napięcie jest normalne? Czy możliwe jest, że wystąpiło zwarcie w instalacji, i zostało spalone coś poza cewkomodułem?
Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam

Edit: Przepraszam, błą w pomiarach :) Na styku zielonym napięcie wynosi ok 100V