Witam.
Mam mały problem ze skuterem z tematu.
Dostałem go do naprawy. Po wymianie tloka, cylindra, głowicy, uszczelniaczy wału, oleju na lotos 10w-40 skuter odpalił. Na wolnych obrotach raz ma wyzsze, raz niższe. Po zwiększeniu obrotów odcina go i się dławi, nie można go zgasic kluczykiemm. Zmiana gaźnika na inny nic nie dała. Okazuje się że to Przez modół. Zakładałem 4 inne, sprawne i na żadnym nie ma iskry. Po założeniu tego starego modolu do swojego, skuter ma te same objawy, odcina, dławi, nie można zgasic kluczykiem. Pytanie brzmi… Dlaczego ten zipp na innym modóle nie ma wogole iskry?
zgaszenie kluczykiem polega na podaniu ze stacyjki na moduł tzw masy gaszącej
Czyli? co powinienem zrobic? Jaki to ma wpływ na ten modół?