Zipp Pro 50 vs używana Yamaha Tzr 50

Zipp Pro 50 vs używana Yamaha Tzr 50?
mam do wydania max 6 000... Co będzie miało lepsze osiągi.. No i jak kupie już któryś to chce wymienić silnik na 125..

tzr bez zastanawienia

Bierz TZR

Zipp pro 50 to zwykła pierdząca kupa z odpadającymi plastikami.

no dobra.. Ale znajdę jakiś silnik czy części (nie chińskie) żeby wsadzić silnik 125 lub ewentualnie stuningować..?

Najpierw zobacz czy wydolisz ze spalaniem takiej mocno wysilonej 125-tki :-P bo wiesz moze sie okazac ze tzr 50 ci wystarczy :-P ( nie ma co porownywac chinskie 4 biegowe 4t z tzrka :-P ) a jesli nie to laduj silnik z tzr 125 albo od razu kup 125 zarejestrowane na 50 i po problemie :-)

Warto zauważyć, że w w/w cenie możesz mieć Zipp Pro 50 z przeróbką silnika na 110ccm (wymiana cylindra, tłoku, pierścieni, wału itd - koszt ok. 900-1000zł).

Zipp Pro ma kilka zalet:
1) Zipp przerobiony na 110ccm wyciąga spokojnie 100-120 km/h więc będzie szybszy niż Yamaha TZR 50
2) spalanie silnika 50ccm przerobionego na 110ccm w Zipie Pro oscyluje wokół 3 litrów, więc Zipp pali mniej niż w Yamaha
3) odgłos silnika też jest fajniejszy w Zipie (4-suwowy silnik)
4) Zipp ma tanie części

Zipp Pro ma też wady:
1) to produkcja chińska, mniej trwała niż Yamaha
2) marka (nazwa) Zipp jest mniej atrakcyjna niż Yamaha
3) silnik chłodzony powietrzem
4) 4-biegowa skrzynia biegów zamiast 5-biegowej (jednak to sporne, 4-biegowa skrzynia też ma swoje zalety)

Ja sam nie wiem co bym wybrał, jednak zamiast od razu pisać co należy wybrać daję kilka argumentów za i przeciw. Sam osądź.

TZR zacny sprzęt. Posiadam takowy i nie narzekam.

Silniczek Rotax 122 ,123 albo 124 powinny wejść do ramy. No chyba że chcesz jakiś syf 125 chiński :P. Wtedy różnie może być. Jak wstawić Rotaxa to napewno troche pojeździsz i będziesz wymiatał ;). W Cagivie Mito ten silniczek daje ok 6 sek do setki, ale spalanie 5 l przy oszczędnej jeździe ;). Nie wiem czy opłaca się robić taki myki. Może zwykłe 50 ccm ci wysraczy.

Wymiana silnika to kosztowna rzecz, silnik + robocizna + podzespoły (często trzeba wymienić inne podzespoły aby współgrały z nowym silnikiem). Odradzam.

Chcesz mieć szybki motorower? Każda japońska/włoska/hiszpańska/ francuska 50-tka (często są to silniki Minarelli AM6) może osiągać prędkości 90 km/h. Po wymianie cylindra/tłoku/pierścieni na 80ccm pojedziesz 110km/h (jednakże wymiana tego będzie cię kosztować ponad 1000zł, bo to nie chińskie części a więc są drogie). Alternatywą są chińczyki, kupujesz nowy motorower na gwarancji za 4000zł w promocji i w serwisie/u sprzedawcy płacisz dodatkowo 1000zł aby wymienili cylinder/tłok/pierścienie/wał na 110ccm. Pojedziesz również 110km/h (jak japońska 80ccm), w tym że będziesz miał lepszy odgłos silnika, niższe spalanie paliwa i tanie części, choć i mniejszą trwałość (niestety). W chińczyku np. Zipp Pro 50 można też wymienić tylko cylinder/tłok/pierścienie na 80ccm za ok 400-500zł, jednakże pojedziesz wtedy tylko ok 80km/h.

Albo w tej cenie nowe Leone RK 50 ? Przerobiony na 110ccm też nie będzie wolny. A to coś trwalszego od Zippa.

Zmiana pojemności nie jest dobrym rozwiązaniem bo w razie wypadku masz przesrane bo pojemność się nie zgadza.
Motorek nie jest przystosowany do 110 Boje się o skrzynie czyli awaryjność wzrośnie zresztą wykonanie kiepskie.
tzr czy apka na tłumik sport z dużą dyszą w gaźniku pojedzie + - 100 poza tym te silniczki w takim zestawieniu mają ok 10KM czyli tyle ile chińskie 125
a i jak będzie wypadek nie z twojej winy to nie masz przypału bo pojemność się zgadza i jak cie złapią miśki to bardzo prosto można zrobić aby na chwile miał 0.5KM i jechał 2 km/h
poza tym przy tuningu am6 np na 70 osiągasz 120km/h tyle żąden chińczyk nie pojedzie i jeszcze jena mała uwaga silniki 2T ze względy na swój cykl pracy osiągają leprze przyspieszenie

matol1798 napisał:

Albo w tej cenie nowe Leone RK 50 ? Przerobiony na 110ccm też nie będzie wolny. A to coś trwalszego od Zippa.

Leone RK 50 kosztuje o 1000zł więcej niż Zipp Pro.

Caldir napisał:

Zmiana pojemności nie jest dobrym rozwiązaniem bo w razie wypadku masz przesrane bo pojemność się nie zgadza.

...a niby jak to sprawdzą. Silnik jest 50ccm, a jedynie tłok/cylinder/pierścienie są powiększone do 80 lub 110ccm. Aby to sprawdzić trzeba rozbierać silnik. Tak więc jest mało prawdopodobne, aby ktoś miał problemy przez cylinder 80 lub 110ccm. Tu raczej będę problemy ze zdjętą blokadą, bo jeśli jedzie szybciej to znaczy że nie ma blokady. Zatem: jeździć bezpiecznie.

lucpol napisał:

matol1798 napisał:
Albo w tej cenie nowe Leone RK 50 ? Przerobiony na 110ccm też nie będzie wolny. A to coś trwalszego od Zippa.

Leone RK 50 kosztuje o 1000zł więcej niż Zipp Pro.

Chodziło mi o to że w cenie 6000 tyś. A nowy Leone kosztuje 5500 zł .

@Lucpol

Jak zmieniasz cylinder na powiedzmy 72 ccm to w 99% przypadków masz pojemność wybitą na cylindrze wiec nie trzeba rozbierac silniczka.Wystarczy jedno spojrzenie i już znasz pojemność

Kamil, masz prawo jazdy kat A? Chyba tak, skoro zamierzasz zmienić silnik na 125. To nie lepiej kupić jakiś motocykl o pojemności 125cm3? Za 6tys. kupisz 2-latka z niewielkim przebiegiem.
http://otomoto.pl/yamaha-ybr-125-M3238197.html
http://otomoto.pl/honda-cbf-cbf-125-okazja-nie-vbr-cbr-M3400606.html

Pewnie nie ma, dlatego szuka maszyny, w której jest łatwo silnik przełożyć, w innym wypadku taka operacja nie ma sensu. Dopiero jak się coś stanie to pomyśli, że nie było warto kombinować.

Chłopie nawet sie nie zastanawiaj i wybieraj TZR JE też poszukuje TZR i mam do wydania 5.000zł

Zipp ledwo jedzie, wręcz się toczy - wiem bo jeździłem.
TZR to chyba marzenie każdego nastolatka, a młodego mężczyzny YZF R125. Te motorki to... nawet nie trzeba nic mówić: )

Odpowiedź jest prosta i oczywista!!!!

jak najbardziej polecam tzr. mój kolega posiada taki "motocykl", idzie jak burza, z tego co wiem, spalanie mieści się w granicach rozsądku, nie wiem dokładnie ile więc nie napiszę.