Za dużo oleju przekładniowego? Keeway TX 50

Witajcie!

Dzisiaj chciałem się pobawić w mechanika i samodzielnie zmienić olej przekładniowy w moim Keeway'u TX 50. Rozgrzałem silnik, postawiłem na nóżce - otworzyłem korek spustowy, spuściłem stary olej(przechylałem moto na boki, aby wszystko spłynęło). Zalałem od góry nowy olej i w między czasie odkręciłem śrubę, która znajduję się w połowie wysokości silnika(jeżeli będzie za dużo oleju to on się tędy właśnie wyleje). Tylko, że zalałem całą butelkę Motula transoil 10W40 1l(z 100, 150ml mogła mi się troszkę wylać przy napełnianiu...) I co?... Nadmiar się nie wylewał tą boczną śrubą... kupiłem 2 butelkę i delikatnie zacząłem znów lać... leje i nic. Nadal nie wypływa nadmiar. No to ostro przechyliłem, a tu nagle leci strumień :D Leci, leci i leci... od cholery tego oleju się zmarnowała :( Przestał się wydobywać jak stał na nóżce bocznej, ale jak przechylałem głębiej to znów leciał. No i nie wiem co mam robić?... Coś za dużo tego oleju mi wyleciało ;/ Nie dołujcie mnie, wiem że straciłem trochę $ na tej operacji. Zakręciłem ten korek, wkurzony i tak zostawiłem. Co się stanie jak będzie za dużo oleju przekładniowego?: > Korzystałem z pomocy tego poradnika http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?p=968311