Wymiana łożyska kierownicy

Witam
Jestem zmuszony wymienić łożyska w kierownicy i mam do Was pytanie czy zrobię to sam (nigdy tego nie robiłem) czy lepiej pofatygować się do serwisu.
Chodzi o to czy jest to w jakiś sposób skomplikowane

Też mam ten problem w obu skuterach (Routery Bassy) - podpowie ktoś? Bo wyszukiwarka wiele na ten temat nie mówi, foto-poradniki istnieją tylko dla dużych motorów, więc nawet krótki opis byłby pomocny.

Wymiana łożysk główki ramy jest prosta, ale pracochłonna. Nie wymieniałem w skuterze ale w motocyklach. Możliwe, że wystarczy tylko dokręcić nakrętki na główce ramy i luz zostanie skasowany. Należy zacząć od tego, że są stosowane dwa rodzaje łożysk główki ramy. Pierwszy rodzaj to takie jak w rowerze, czyli są to pierścienie na które idą luzem kulki. Drugi rodzaj to łożyska stożkowe. Tu zamiast kulek są stożkowe walce a bieżnie pracują wzdłuż osi obrotu kierownicy, a nie prostopadle jak w łożyskach kulkowych. Aby rozpocząć wymianę łożysk potrzeba mieć komplet kluczy. Wymiana łożysk jest o tyle prosta, że widać co trzeba zrobić. W pierwszej kolejności trzeba dobrać się do wszystkich plastików osłaniających kierownicę i zdemontować je. Następnie zdjęć osprzęt na kierownicy. Następnie w zależności od budowy należy odkręcić nakrętki na amortyzatorach i nakrętkę trzymającą górną półkę. Możliwe, że amortyzatory do górnej półki są umocowane w inny sposób. To z całą pewnością zobaczycie. Po ściągnięciu górnej półki lub jej poluzowaniu oburącz łapiemy za golenie amortyzatorów i próbujemy luzy. Jeśli jest wyczuwalny luz, dokręcamy centralną nakrętkę od osi główki ramy która jest pod górną półką dokręcamy o 1/4 obrotu i kontrolujemy znowu czy jest luz na zawieszeniu. Jeśli wszystko ok skręcamy całość i cieszymy się z jazdy. Nie wolno przeholować, gdyż uszkodzimy łożyska. Jeśli to nie pomaga demontujemy nakrętkę na osi główki ramy wyjeżdżamy z całą przednią zawieszką. Aby było łatwiej wcześniej wyjmujemy przednie koło i pojedynczo amortyzatory. Później odkręcamy centralną nakrętkę główki ramy i wysuwamy dolną półkę. Mamy widoczne łożyska i teraz trzeba ostrożnie wybić stare bieżnie. Nowe bieżnie trzeba nabijać bardzo ostrożnie aby ich nie zgiąć i skaleczyć. Ja proponuje jeśli jest możliwość zakupić łożyska stożkowe i przed montażem na dłuższy czasz zewnętrzne bieżnie do zamrażalnika a wewnętrzne podgrzać aby były dobrze ciepłe. Przed włożeniem wszystkie powierzchnie dobrze czyścimy, smarujemy lekko towotem i nabijamy. Jeśli kulki mamy luzem smarujemy je bogato towotem i skręcamy wszystko w odwrotnej kolejności do rozbierania. Przy składaniu pamiętajmy, o robieniu tego z czuciem i częstym kontrolowaniu czy luz na główce ramy znikł.

Moge opisać na przykładzie quantuma. Trzeba zdjąc przednia maskę,odkręcić jedną śrubę która mocuje kierownicę z czopem (tym na którym są te łożyska, odkręcić zacisk hamulcowy i linkę licznika ( bo kierownicę trzeba zdjąć do góry a przewód hamulcowy i linka licznika nie pozwolą na to bo sa za krótkie). Odkręcamy nakrętkę kontrujacą klucz 32mm, i bieżnię wianka (bo u góry jest wianek). Wyjmujesz do dołu cały widelec i masz łożysko na wierzchu, numer łożyska 32007 (polskie ponad 30zł mocno markowe będzie jeszcze droższe). Tak jest w quantumie w innym skuterze moze być inaczej i numer łozyska pewnie inny , czas wymiany około 30minut.

Polecam obejrzenie tego odcinka motocyklicznie od 16 minuty:

http://tvnplayer.pl/programy-online/motocyklicznie-odcinki,120/odcinek-4,S03E04,2063.html

P.S. Swoją drogą szkoda że nie nagrywają już tego programu,był świetny.

Wymiana łożysk koronkowych jest prosta, jak w rowerze, tyle że w skuterze trzeba poodkręcać plastiki okalające kierownicę i linki. Pamiętaj o zostawieniu minimalnego luzu, prawie nie wyczuwalnego, aby kierownica lekko się obracała.

Dzięki Wielkie Wszystkim, teraz już wiem z czym mniej więcej to się je.