Wybór pojazdu

Witam:) Jestem nowy na forum i z racji że mało jest takich portalów na których mógłbym otrzymać precyzyjne i rozsądne opinie i rady więc pisze tutaj.
Moje pytanie brzmi: Czy ktoś wie coś o modelu 2010 Rometa jakim jest Zetka 50 oraz ewentualnie doradzenie jakiegoś skutera do ceny 4000 zł. Zależy mi na nowym sprzęcie. Jestem spokojnym człowiekiem więc nie mam zamiaru palić gum,stuntu itp. ,a więc wydaje mi się ze nie potrzebuje w takim razie skutera z bardzo wysokiej półki. Z góry dziękuje za podpowiedzi oraz pozdrawiam całą społeczność skuterowo.com:)

Zapomniałem jeszcze dodać ze będzie to mój pierwszy skuter/motorower. Wcześniej tylko jazda na ws-ce 125.

Cześć, szczerze rometa nie polecam. Z tego co wiadomo jest to sprzęt bardzo awaryjny. Za około 4000 PLN możesz kupić np:

http://www.motor-land.com.pl/data/active50.html
http://www.motor-land.com.pl/data/nexxon50.html
http://www.motor-land.com.pl/data/agility50.html

wszystkie te pojazdy są sprawdzone przez miliony na świecie, dostajesz 2 lata gwaracji/12 000 km.

Ktoś powie, że jestem z KYMCO, nie jest to prawdą, po prostu KYMCO ma najlepsze przełożenie jakość/cena.

A ewentualnie coś pod wygląd bardziej motocykla?? Coś w stylu gp street...?

Pamiętaj, że wyglądem się nie jeździ:)
Miałem rometa z 2007 roku- nie, dziękuje! Dlatego też nigdy więcej bym nie zaufał tej marce.

Leszek Ci przedstawił bardzo rozsądne propozycje:0

Vektor wrote:

A ewentualnie coś pod wygląd bardziej motocykla?? Coś w stylu gp street...?

Coś tego typu w tej cenie to znam tylko chińskie, niestety:( Czyli to samo, co zetka, ale w innym "ubranku". Hmm a nie myślaleś o skuterze? Deszcz, wiatr, piach, a ty zawsze jesteś osłonięty i jedzie się wygodnie:D

Zwróć też uwagę na Nexxona. Ma duże koła, jak zetce, półautomat i info na wyświetlaczu nt. aktualnego przełożenia.

Wiesz co myślałem ale przeraża mnie opinia "kibla" i tego legendarnego bzyczenia skuterów:( A jak jest z Tuningiem motorków których linki mi przesłałeś?? Po prostu zależy mi na zrywności oraz w miarę rozsądnej prędkości.

Zależy też do czego będziesz wykorzystywał ten sprzęt?
Rekreacja? Dojeżdzanie do szkoły? ...??

Na pewno dojeżdżanie do szkoły, jazda po mieście(jestem muzykiem próby itp.) i czasem jakaś dalsza trasa. I oczywiście czysta przyjemna i spokojna jazda rekreacyjna gdyż mieszkam na pięknych przedmieściach miasta.

Vektor wrote:

Wiesz co myślałem ale przeraża mnie opinia "kibla" i tego legendarnego bzyczenia skuterów:( A jak jest z Tuningiem motorków których linki mi przesłałeś?? Po prostu zależy mi na zrywności oraz w miarę rozsądnej prędkości.

Zapytaj wojtas_1987. On ma ten sam silnik - licznikowo 80 jest osiągalne. Zrywne też jest. To 4T tuning jest trudny (tylko zwiększenie pojemności, odblokowanie).

Vektor wrote:

Na pewno dojeżdżanie do szkoły, jazda po mieście(jestem muzykiem próby itp.) i czasem jakaś dalsza trasa. I oczywiście czysta przyjemna i spokojna jazda rekreacyjna gdyż mieszkam na pięknych przedmieściach miasta.

Dlatego polecam skuter:D

Do jeźdzenia po mieście lepiej sprawdzi się skuter(automat lub półautomat) niż biegówka, która na dłuższą mete poporstu męczy.
Opinią się nie przejmuj- najgorzej gadają zazdrośni poporstu.

Chyba skłonie się ku modelowi agility 50. Podoba mi się w nim płaska "podłoga" (nie wiem jak to nazwać:)) w końcu czasem trzeba przewieść jakąś torbę czy coś:)

I pisze że dostępne są zestawy tuningowe. Tylko czy coś dają...

Troche pewnie tak. Powiem Ci, że ja posiadam skuter z tym samym silnikiem, który waży 130 KG + ja 105 KG. Skuter nie był w żaden sposób tuningowany i naprawdę jest dynamiczny. Nawet nie czujesz kiedy na zegarach widnieje 60 km/h.
Zestawy tuningowe to pewnie komplet do odblokowania + ew. większy cylinder. Odradzam jednak sztuczne zwiększanie pojemności.

Brak przekroku, czyli poporstu płaska przestrzeń na nogi to ogromna zaleta, możesz tam zawiesić plecak, położyć zgrzewkę wody w butelkach albo krate piwa;p

Tuning fajna sprawa, ale nie konieczna. Jeśli będziesz jeździł sam to ten silniczek spokojnie zaradzi, a do tego spali tyle co nic.

Mnie mój skuter kosztuje na tydzień 19 PLN:) Tyle, co 5 km taksówką po wawie:D

Nie wspominasz o zaoszczędzonym czasie, a według mnie, on jest bezcenny.

A może coś takiego sobie kup:

http://www.youtube.com/watch?v=eoBRFFO_pzA&feature=fvhl

:mrgreen: