No więc lato trwa, sezon w pełni, i zastanawiam się nad kupnem jednoslada – pieniądze praktycznie są, więc zacząłem szukać informacji na tej stronie. Nie stać mnie na jakiegoś super-markowego Peugeota, czy Yamahę, i bardzo nad tym ubolewam. Z tańszych wyborów jest kilka marek które przypadły mi do gustu, ale po przeczytaniu rożnych opinii zrezygnowałem (początkowo myślałem o Romecie). Mój wybór padł na markę ZIPP a konkretnie ten model
http://allegro.pl/nowy-skuter-zipp-vapor-led-skutery-marki-warszawa-i1704403008.html
co możecie mi o tym powiedzieć? Dobry wybór?
Ja bym radził ci się do niego przymierzyć, to jest dość mały skuter, ale jeśli ci pasuje to myślę, że nawet dobry wybór.
Nie jest zły, ale firmy typu zipp,keeway z tego co sie orientuje są chińskie i części mogą nie być wytrzymałe.
Wszystkie nowe są ładne tym bardziej chinskiem ,koreanskie ale po gwarancji się sypią tak że wybór należy do ciebie
Ja bym na twoim miejscu nie brał tego,aczkolwiek jak zadbasz to troche pojezdzisz:-) Kup lepiej coś używanego, np. Yamaha, Aprilia,Honda, Piaggio... Ale wybór należy do ciebie. Jeżeli chcesz tego Vapora, to nawet nie jest taki zły wybór, ale lepiej dobrze sie rozejrzyj :-)
@Piotrek/guliwer
Zdaje sobie sprawę ze to chinki, i jak mówiłem czytałem opinie o nich. Jeśli macie jakaś rozsądną alternatywę w marce do powiedzmy 6 tysiecy to strzelać, mam jeszcze trochę czasu do podjęcia decyzji. Jednak z tego co się orientuje Peugeoty, Aprille, Piaggio, Yamahy i Hondy to wydatek rzędu 9-15 tysięcy a na to mnie już nie stać. Zakładam ze grzebiąc przy takim chinolu sporo się nauczę.
@France
Używany nie wchodzi w grę, nie mam cierpliwości ani czasu by jeździć po Polsce i sprawdzać po kolei oferty.
Tak, Yamahy, i Hondy nowe owszem sporo kosztują, jednak używane skutery tych marek, kosztuja juz od 1500 - 3500 zł. Taki skuter, chociarz może i wizualnie nie wyglada lepiej, bo wiadomo, używany to może być troche obtarty na plastikach, jednak takie markowe skutery są dużo trwalsze i mają lepsze silniki niż te chińskie.
FrranceCola to co powiesz na to ze moja inca street w ciągu ostatnich kilkunastu dni pokonuje co najmniej 80km dziennie i się nie sypie a ma już przebiegu ponad 12,5 tys
Wcale nie powiedziałem że chińskie skutery sie sypia :-)
Gratuluję przebiegu, 12,5 yś to sporo :)
Chodzi mi jednak o to, że te markowe skutery są lepiej wykonane i trwalsze. 30 tyś km przebiegu to normalka u skuterów typu Yamaha, a u skutera Chińskiego 20 to niemalże cud. Jednak jak dbasz tak masz. :-)
Maro
Do 6 tys. możesz swobodnie kupić sobie jakieś dobre Kymco. Sam kupiłem sobie pół roku temu K agility city 50 i jestem zadowolony, tym bardziej że kupiłem go zimą i dałem za niego 4,5 tys (i kask dorzucili) a teraz trzeba dać 5,7 tys. Kymco to mało znana firma u nas, ale na zachodzie jest bardzo popularna, nie kupuj tej chińszczyzny bo do 6 tys masz naprawde dobry skuter.
popatrz sobie na tej stronce skutery, może któryś Ci się spodoba http://kymco.pl/?page_id=4
sorry za spam
No jeśli w grę wchodzi 6 tysięcy,to można znaleźć naprawdę coś dobrego.Ja na swoim przykładzie podam,że w zeszłym roku kupiłem nowego Piaggio Fly z 0 kilometrów na liczniku,nawet nie odpalany.Cena jaką przyszło zapłacić po wytargowaniu,to 4300 za NÓWKĘ.Dlatego tak tanio bo w zeszłym roku był konkurs firmy "mokate" (kawy).Akcja była na całą polskę,było do wygrania kilkadziesiąt skuterów każdy o wartości 7900 zł.Skuter od salonowego różni się tym,że na przedniej czaszy ma gustowny złoty napis "mokate".Po prostu trafiłem na dobrą ofertę,nie napaliłem się na skuter by kupić od razu,a poczekałem i jak widać było warto.Cytat - "Szukajcie a znajdziecie" :D
PS: Zastanów się jeszcze czy chcesz kupić skuter już w tym roku czy może na wiosnę następnego roku ? Gdyż po sezonie wszystko trochę tanieje,są różne wyprzedaże poprzedniego rocznika i można trafić na dobre okazje ;)
@Piotrek
Ogarnij typie, bo sam nie wiesz nie wiesz co piszesz, Kymco to tez produkcja rodem z ChRL.
@France
Już kupowałem używany samochód, nie mam na to nerwów. Wymaga jeżdżenia, gadania, a i tak nikt ci prawdy nie powie, i próbuje zrobić w ch**a. Nikt nigdy nie katuje, nikt nie pukał itd. itp. A w samochodzie przynajmniej wiedziałem na co patrzeć żeby ogarniać różne klepy, lakierowania, przebieg itp.
@TERMIT
Gratuluje zakupu, nawet nie wiesz jak ci zazdroszczę :) Jednocześnie nie mam zamiaru czekać do przyszłego roku. Kupie chinola, przez te dwa lata gwarancji mam nadzieje ze się nie rozleci podczas jazdy i tyle. W międzyczasie (jeśli wkręci mnie zabawa jednośladem) zaatakuje prawko kategorii A i zdążę uzbierać na coś niezłego z poj. 125-250. Za motorem już będzie chciało mi się jeździć by złapać okazje, i dzięki skuterowi i jego rozbiorce będę wiedział na co patrze przy wyborze. Skuter niech się rozpieprza, traktuje to jako pomoc edukacyjna za 3k.
maro
kymco to nie chinol tylko zrobiony w Taiwanie, a części z Węgier!
Tajwan to tez ChRL tylko tak "nieoficjalnie"
Ale zaintrygowales mnie tymi czesciami z wegier, popatrze po necie i salonach moze cos wybiore :)
No Kymco podobno poprawił się ostatnio. Jest solidnie wykonany, i (chyba) nie aż tak drogi. :)
Vapor nie jest zły, ale mały..Zobacz sobie na żywo i porównaj z Quantumem R, usiądź na jednym i drugim, otwórz kanapę i porównaj schowki, itp.. Ten większy posiada większe koła 13" i hamulec tarczowy z tyłu, co wiąże się z komfortem i bezpieczeństwem jazdy. Quantuma R kupisz od 4300.
P.S. Z używkami nie do końca jest tak jak mówisz, po prostu trzeba mieć szczęście i czas na szukanie żeby dobrze trafić.. Wczoraj oglądałem nowy nabytek znajomego, autko Peugeot 206, udało mu się kupić od 1-go właściciela, z polskiej sieci dealerskiej. Autko ma 56 tyś przebiegu (przebieg potwierdzony), wszystko oryginalne i jak nowe, brak jakichkolwiek śladów używania, aż trudno uwierzyć że ma 11 lat. Szukał daleko, w końcu kupił 5 km od domu, za 8 tyś.zł.
Kymco jest dużo lepszy niż chinol!
Ja na twoim miejscu bym kupił yamahe aerox ;D
Tylko bym jeszcze z 2 tysiaki uzbierał i wtedy xD
Miałbyś i nowe i markowe ;D Ale wiem, 2 tysiące to troche jest, bo taką yamahe można za 8 tysięcy kupić nową ;P
Apropo Kymco to znalazłem coś takiego
http://otomoto.pl/kymco-agility-50-4t-M2538331.html
Z opisu na tej stronie wywnioskowałem ze jest mocno nieawaryjny, jednak cena mnie mocno intryguje – na stronie producenta za ten model widnieje cena 4,5k tutaj mamy 3,5k – przebieg 1km czyli ktoś mu robił przegląd zerowy. Jak myślicie co mogło wyjść na tym przeglądzie ze tak obniżyli cenę? Na co zwrócić uwagę?
Cena (netto) ...