Wariaci na szlifierkach:)

Witam.

Chciałbym się pochwalić swoim bratem ciotecznym. Mieszka we Francji i jest maniakiem motocykli. Zaczynał od skuterów w Polsce:) Ma dwie maszyny - Ducati Monster i jego obecna maszyna - Yamaha .

Poniżej filmik z jazdy testowej (czarno-żółty kombinezon, rodzinie pochwalił się filmem po paru latach....):

http://www.youtube.com/watch?v=yFSebCtvTHA

No faktycznie jest się czym chwalić. Dla mnie tak jazda to głupota w najczystszej postaci.

Nie ma czym się chwalić,no chyba że tym że bochaterowie filmu jeszcze są wśród nas...

Troszkę piasku na jezdni i już bohatera nie ma wśród nas...

Piasku jak piasku, wystarczy że z przeciwka pojawi się podobny agent i wpadnie na ten sam pomysł żeby wyprzedzić na łuku a z tego co widać to trasa pełna motocykli.

Hehe, raczej też bym się nie chwalił rodzince ;D

Aż nie wiem co napisać.... 8O . Nie polecam czerpać inspiracji z tego filmu :?

Proste, z drogi zrobili sobie tor :twisted:. Po naszych drogach jeździ teraz sporo takich żylet, radzę bardziej patrzeć się w lusterko jeśli jesteś kierowcą 50cc, sam to wiem z własnego doświadczenia :). Ty jedziesz 60km/h, a on dosłownie ociera się o ciebie bez zmiany pasa z prędkością 160km/h. Twoje odczucia i wrażenia bezcenne :P. Pozdrawiam!

a wiecie ile dywizji pancernych jest potrzebnych do obrony Paryża??

- nie wiadomo, nikt nigdy nie próbował go bronić