Trasa 1300km

Witam na wiosne chciałem wybrać się w trase 1300km jeżdże rometem 727 premium 12 cylinder 50 13tysiecy przebniegu, wał, głwoica, sprzęgło, wariator po wymienie. Da radę? jakie wziąć części zamienne? co może ewentualnie się popsuć i co ile km robić przystanki przyjmując że temperatura będzie dodatnia 20*C Dziękuję za odpowiedzi... chcę jechać non stop 55-65 jak wiecie co mogłoby mi się przydac jakieś informacje to prosze

Też mam w planie dłuższe trasy na wiosnę, choć nie aż tak jak Twoja. A co ze sobą zabrać?

Ja wezmę:

* olej do 2T
* jakiś mały zapas paliwa
* podstawowe narzędzia
* pasek
* świecę
* reperaturkę do opon
* kurtkę przeciwdeszczową

Jest tutaj kilku podróżników na pewno coś jeszcze dopiszą :)

Non stop 1300 km. z prędkością 55-65 km/h ?
Czy przeznaczasz na ten dystans np. 3-4 dni ?
Bo nic nie napisałeś.

reperaturkę do opon- co masz na myśli? :) ja jeszcze mam jakieś tłoki, wariator też może się przydać, i zastanawiałem się nad chwytakiem powietrza. JEST TO 4T . nie dopisałem:)

1 dzień 600km i drugiego powrót i te 100 dodałem +/-

Ciężko będzie zrobić 600-650 km w jeden dzień ale wszystko jest możliwe - wiele zależy od twojej kondycji. Plecy i dupa na pewno dadzą o sobie znać.

Paradoksalnie możliwa jest sytuacja kiedy romet będzie w lepszej kondycji niż ty :)

Bardziej martwie się o niego mam niemal 17 lat , kondycja dobra i co ile te przystanki i co może paść? dodam również że po 4tysiacach zawory zostawiłem w tłoku i wał już nie jest seryjny. Czy cylinder do wymiany po 13tysiącach?

Co do przystanków ja robię średnio co godz. głównie dlatego że chce mi się palić :)
Czyli co 50-70 km.
Może zrób najpierw jakiś mniejszy dystans np.200-300 km będziesz znał swoje możliwości , bo te 1300 km w dwa dni (doby) to cienko widzę.

też o tym myślałem żeby zrobić 200km bez przystanku i zobaczyć jak skuter zareaguje, ale ten cylinder mnie martwi, niby jest w dobrej kondycji ale zawsze jest to ale... Chińskie, to mnie martwi, wierze w niego... ostatnie 3 tysiace pzrejechane na oleju agip

norbert1710 napisał:

reperaturkę do opon- co masz na myśli? :) ja jeszcze mam jakieś tłoki, wariator też może się przydać, i zastanawiałem się nad chwytakiem powietrza. JEST TO 4T . nie dopisałem:)

Miałem na myśli np. coś takiego
http://www.moto-akcesoria.pl/awaryjny-zestaw-naprawczy-do-opon-motocyklowych-bezdetkowych,p,11567

Myslę, że prędzej Twoje 4 litery odmówią dalszej jazdy niż skuter. Mnie się raz zdarzyło zrobić 420km w jeden dzień jadąc 50-60 tak jak Ty i przyznam że jeszcze mam dreszcze na dupie jak to przypomnę. Jak się zaprzesz to dasz radę, ale żeby było to komfortowe i z przyjemnością to wątpię. co do skutera to Bóg raczy wiedzieć czy się zepsuje, czy nie. Sprawdź wszystko co możesz przed wyjazdem i zaryzykuj. najwyżej będziesz miał o czym wnukom opowiadać...

raz ze 4 litery padna po max 250 na naszych drogach a dwa zastanawia mnie w jaki sposob zerwales lancuch ze spotkales u siebie zawory z tlokiem moj 16 tys wybiegane i silnik ok parametry jak fabryczne
a jezeli chodzi o cylinder i masz go na wierzchu to sprawdz paluchem czy nie ma krawedzi w tuleji na gorze gdzie koncza biegac pierscienie
pomiar sprezania powie ci w jakim stanie uklad tlokowo-cylindrowo zaworowy jezeli masz zlozony

lucek71 napisał:

Jest tutaj kilku podróżników na pewno coś jeszcze dopiszą :)

Poczułem się wywołany do tablicy :) więc napiszę coś na ten temat.

600 km jednego dnia to jazda ekstremalna. Ja najwięcej jednego dnia przejechałem 480 km. Po około 400 km tyłek bolał dość mocno. Po dojechaniu do domu byłem szczęśliwy że niemuszę już dalej jechać. Dupa, plecy i ręce bolały kilka następnych dni. Nie wyobrażam sobie aby na następny dzień jechać znowu tyle samo...

CEFA napisał:

raz ze 4 litery padna po max 250 na naszych drogach a dwa zastanawia mnie w jaki sposob zerwales lancuch ze spotkales u siebie zawory z tlokiem moj 16 tys wybiegane i silnik ok parametry jak fabryczne
a jezeli chodzi o cylinder i masz go na wierzchu to sprawdz paluchem czy nie ma krawedzi w tuleji na gorze gdzie koncza biegac pierscienie
pomiar sprezania powie ci w jakim stanie uklad tlokowo-cylindrowo zaworowy jezeli masz zlozony

Nie zerwał mi się łańcuszek, nie mam pojęcia jak się spotkały. Czyli wszytsko to kwestia mojej wytrzymałości?

Tak - ja swoim zrobiłem 340 non stop jedynie z przerwami na tankowanie i silnik poradził sobie bez najmniejszego problemu. Wlej jakiś lepszy olej o oznaczeniu 10W50 (bardziej odporny na wysokie temperatury) i nie powinieneś mieć problemów. Co do twojej kondycji to wszystko zależy od tego jak wygodny jest twój skuter. Mój jest duży i dzięki temu po takiej trasie nawet nie narzekałem chociaż był odczuwalny pewien dyskomfort.

Powinieneś być przygotowany, że coś pójdzie nie tak, czyli narzędzia plus jakiś support pod telefonem. Nie wiem ile masz lat i czy zamierzasz jechać sam, ale warto kogoś informować o przebiegu podróży, tak dla bezpieczeństwa.

prawie 17lat i tak, sam:)

Skoro jesteś niepełnoletni to powinieneś z rodzicami obgadać sprawę, nie wiem meldować się co postój, wszak to oni za Ciebie odpowiadają.

norbet1710 jeśli nie posiadasz karty motorowerowej lub do pory letniej prawa jazdy kategorii AM to nie ruszaj w trasę. Co do dystansy to jest tak jak mówią chłopaki. ja swoim mam zrobione od lipca 2010 ponad blisko 38tys km ale mam jedną z z największych 50-tek w dodatku na silniku 2t