Toros Fresco problem ze stawianiem na nóżkach

Mam problem ze stawianiem skutera na nóżkach. Obecnie mam słaby akumulator (do wymiany) muszę zapalać z kopa a wtedy pedał stuka w boczną nóżkę. Nie jestem w stanie sama postawić skutera na nóżkach. Co z tym jest nie tak? Planuję zmienić nóżki od innego modelu. Czy ktoś miał podobny problem?

A nie lepiej i wygodniej zmienić akumulator?

Oczywiście ze zmienię bo skuter jeszcze na gwarancji. Martwi mnie to że nie mogę sama bezpiecznie postawić go na nóżkach by się nie przewrócił jak mocniej zawieje.

Mnie to wygląda na problem do rozwiązania przez naszego pokładowego terapeutę-seksuologa, czyli Karolinkę.
Może Ci zalecić albo masa+rzeźba, jednym słowem siłka, albo zmianę techniki :-)
No chyba, że faktycznie coś się popsuło... to gwarancja.
Bardz drobną kobietą jesteś?

Stawianie motocykla na centralkę to nie kwestia siły tylko wykorzystanie dźwigni z użyciem masy własnego ciała. Liczy się technika - jest o tym multum filmików na YT. Dopiero przy masie pojazdu powyżej 150kg może być już trudniej bez definitywnej pomocy rąk.

Dokładnie. Stawianie na nóżce centralnej to kwestia techniki. Trzeba na niej stanąć a nie szarpać skuterem do tyłu. 40kg dzieciak spokojnie stawia na centralkę 100kg skuter.
Po drugie na bocznej stoi stabilniej jeżeli nie jest mocno przechylony.

http://kwejk.pl/obrazek/2321651/wombat.html

a potem przegryzł mu krtań...

Nie mogę się wypowiadać o technice, bo nie ważę 40 kg tylko 100, więc problemy drobnych kobiet i dzieci są mi zgoła obce :-)

Aziw, zła technika. Mam wagowo podobnego i można go postawić bez żadnego wysiłku prawie nie korzystając z rąk (ważę 75 kg a motorek 115).
Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=SBldjRSJ4L4#t=0m57s

Przy wzroście 168 a wadze 60 powinnam dać sobie radę. Za chiny ludowe nie daje rady na centralnej postawić. Innym to wychodzi. Zmienię te nogę od niego skutera. Może wtedy mi się uda.

Wy mowicie że zła technika to ja muszę być naprawde strasznie kiepski :D (dobrze że Malaga nie nauczyła się mówić przed śmiercią ) bo z taką samą wagą jak Ty Arasz miałem czasem problem żeby ja dobrze usadzić xD

Zostaw Chiny Ludowe i spróbuj techniką Tajwańską... :D
Prawą nogę postaw na stopce centralnej i lekko pociągnij oboma rękoma za kierownicę do siebie... no nie ma możliwości, żeby się nie postawił na tej stopce...
No, albo niech Ci to pokażą w serwisie... jak nie dadzą rady, to sami wpadną na to, że ze stopką jest coś nie tak... ;)))

Nie wiem jaką mam technikę, nigdy nie zgłębiałem, jak mam robić tak prostą czynność. Noga na stopce, lewa ręka na kierownicy, prawa na uchwycie pasażera, ciągnę lewą do siebie, naciskam nogą na stopkę, a prawą lekko unoszę kufer w górę i wskakuje na nóżki... Ale być może robię coś nie tak, bo odpalam też dwiema łapami, zupełnie, jakbym miał sprzęgło :-)

...być może robię coś nie tak, bo odpalam też dwiema łapami, zupełnie, jakbym miał sprzęgło...

To nie jesteś sam :-) Mnie jedną też niewygodnie.
.
Wczoraj poprosiłem dzieciaka spod bloku (na oko 13...14 lat, waga jakieś 40 kg) żeby spróbował mój pojazd postawić na centralnej. Pokazałem mu jak, stanął, chwycił i... postawił :) - bez żadnego problemu. Co prawda mnie idzie to łatwiej (waga), ale może to zrobić nawet lekki człowiek.