Witam
Jestem posiadaczem Kymco S8 2T.
Po naładowaniu akumulatora (ładowanie trwało kilka dobrych godzin) akumulator co chwile się rozładowuje. Pochodzi kilka godzin, a potem: to przygasa tablica zegarowa, przygasają światła, kierunkowskazy szaleją (nie przerywają równo), elektryczny zapłon nie działa. Jeśli mam wyższe obroty w miarę w miarę jest okey. Problem jest przy tych niższych. Czytałem po sieci, i kilka osób miało taki sam problem i winny był regulator napięcia.
Jak to sprawdzić?
Nie musisz sprawdzać, to regulator. Ja tak miałem w s8. S8 ma magneto DC, i trzeba samemu dojść co z czym się je.. Po wymianie na regulator z podróbki stracisz ssanie. Trzeba doprowadzić nową instalacje i zamontować przekaźnik, bo będzie ci bezpieczniki biło cały czas.
Regulator napięcia kupiłbym taki:
http://kymcosklep.pl/opis/438533/oryginalny-regulator-napiecia-do-kymco-super-8--like-50125.html
Powiedz jeszcze: co i jak zrobić z tym przekaźnikiem, bo nie jestem w tym obyty :)
Kupiłeś oryginał,więc przekaźnik zbędny. Wymień aku, bo jak aku jest już zepsute i nie trzyma 12v to regulator pada lada moment
napisałem "kupiłbym" :)
Ok dzięki za pomoc. Będę wiedział że muszę kupić i aku i regulator.
Jeszcze mam kilka pytań, nie chcę zakładać nowego wątku więc może zadam je tutaj:
Ile powinno wynosić spalanie? Z tego co czytałem to ok. 2,5l/100km. Ja na Pb95 na pełnym baku przejadę max 100km. Na Pb98 - tutaj już w normie (zrobię mniej więcej 190km.
Kolejne: Czy normalne w skuterze jest to, że kiedy uruchamiam silnik od razu obroty idą do góry, a dopiero po delikatnym zagrzaniu go (silnik musi pochodzić tak z 2-3 minut) schodzą na normalny poziom ?