Speedfight 3 serwis

Cześć.
Jestem posiadaczem skutera Peugeot Speedfight 3 .
Pomóżcie mi proszę w dwóch tematach.
Pierwszy to taki że chciał bym zrobić serwis przed nowym sezonem tj. wyciągnąć skuter z garażu dopalić , wymienić najbardziej zużyte części, wymienić płyny.Wcześniej tego nie robiłem i przydała by mi się podpowiedź.
Proszę więc o przydatne wskazówki na ten temat. Bardzo pomocna była by dla mnie lista czynności do wykonania.Ewentualnie jakiś link do pomocnego artykułu.Proste i jasne wskazówki zrób to…to…i tamto. :slightly_smiling_face:
Wiem że możecie pomóc bo na pewno jesteście bardziej doświadczeni ode mnie.
W zeszłym roku oddałem skuter do “mechanika” ,polecanego dodam i tak na moje oko nic nie zrobił( może wyregulował gaźnik) więc wolę zrobić to sam.
Jak kręcę tylnym kołem to coś trze , szumi i chodzi ciężko więc pewnie wymiana oleju przekładni i smarowanie kilku części by się przydało.Będę wdzięczny za pomoc.
Druga sprawa to taka.
Zakupiłem ten skuterek aby dojeżdżać do pracy trzy lata temu. I jak do tej pory wszystko było ok. Jednak po roku wyjechałem za granicę i skuterek przestał w garażu dobre kilka miesięcy. Po powrocie zacząłem nim jeździć i zauważyłem że zachowuje się inaczej, jest wyraźnie mniej dynamiczny jeździ wolniej a pod koniec sezonu miałem z nim kilkukrotnie problemy.Skuter rozpędził się do 45km/h i nie chciał się więcej rozpędzić. Obroty też stały na ok. 5-5.5 tyś. a dźwięk silnika był jakiś taki “przymulony” wydawał też inny dźwięk bardziej basowy pomruk. Wcześniej Miałem z nim lekkie problemy gdy po jeździe z max. prędkością stawałem na skrzyżowaniu to po starcie miał problemy z rozpędzaniem , startował dynamicznie ale przy ok. 45 km./h miał chwile zamuły ale po kilkuset metrach znów świetnie przyspieszał. Ale teraz jest już z nim źle. Dodam ze po zakupie był dość szybki i dynamiczny. Sprzęcik mia dość duży przebieg bo ponad 25 tyś. km a nic chyba nie było w nim wymieniane, na pewno nie przeze mnie.Więc może trzeba się czymś zająć.

Dziękuję za każdą odpowiedź, proszę pomóżcie.

musisz znaleźć kumatego mechanika co zrobi solidną diagnostykę. 25 tys km + rok stania mogło nie wyjsć na zdrowie cylindrowi, gumowym weżykom…itd
Trzeba zmierzyć kompresje, posprawdzać szczelność dolotu, otworzyć napęd i ocenić stan paska, rolek, wariatora i jego tulei , nasmarowac korektor sprzęgła i zobaczyć sprzęgło (okładziny, spreżynki). Na wszystko to znajdziesz poradnik w necie ale jak zamierasz się dokształcić i samemu ogarniać to po pierwsze dużo czasu a po drugie kilka stów wydasz na narzędzia dosć specjalistyczne - bo jest ryzyko że “patentami” albo czegoś nie odkręcisz albo popsujesz odkręcając.