Spalanie i zbyt głośny Honda SFX 1996r

Nabyłem Hondę SFX z 1996r. Mam 2 problemy. 1 Problem : Ostatnio odkręciłem tłumik od cylindra i trochę nim tak pojeździłem. Po 1,5km przykręciłem tłumik i skuter zaczął głośno chodzić ( wcześniej chodził cichutko ).
2 Problem :
Pali mi 5l/100km

POMOCY !!!

Nie wiem co mam zrobić żeby mało palił i chodził tak jak wcześnie.
Nie mam żadnych funduszy !!!
Ma wszystkie blokady i jedzie równiutko 40km/h.

Nie wiem czy coś w silniku ale czytałem inne opinie to ten skuter z blokadami 60km/h jedzie a mój 40km/h

Witam przez to ze jezdziles bez wydechu mogłes uszkodizc pierscienie/uszczelki alb głowice a moze nie dokreciłes dobrze tłumika i dlatego tak glosno alb dziurę masz w tłumike i przez to moze tez tak duzo palic ;]

Co do spalania to wyreguluj gaznik i przestaw iglice. Jak montowałes tłumik to pewnie nie zamontowałeś uszczelki

Dodam że tłumika nie mogłem wyciągnąć więc tylko go odkręciłem i tak pojeździłem

PONAWIAM !!

Kacper napisał:

Dodam że tłumika nie mogłem wyciągnąć więc tylko go odkręciłem i tak pojeździłem

Głupota nie zna granic ... chciałeś poszpanować to teraz się martw.

Edit: z racji że mam dobry dzień to Ci powiem abyś odkręcił jeszcze raz wydech i sprawdził czy masz tam uszczelkę i dobrze ją zamontuj.

No odkręcałem i coś tam jest takie grube. Ale tłumika nie odkręcałem tylko nakrętki a tłumik trzymał się na śrubkach.

Kacper napisał:

No odkręcałem i coś tam jest takie grube. Ale tłumika nie odkręcałem tylko nakrętki a tłumik trzymał się na śrubkach.

I po co to robiłeś ? Wystarczy że uszczelka gdzieś Ci się trochę przestawiła i już będzie larmo.

Mój kolega ma taką samą hondę tylko troche młodszą bo bodajże 98 i na wszystkich blokadach leci mu 50 na godzine. Pali mu mniej więcej tyle co tobie, a przy takim baku to tragedia :).

Po co odkręcałeś tłumik? Przecież to nie ma żadnego sensu.

A jak ją właściwie ustawić ???????

Ktoś mi może w końcu pomoże ???????????

Odświeżam

Jak on cicho chodził to silnik mniej się grzał. A teraz jak głośno to silnik jest gorący.

Odświeżam

co do tego że jest za głośny to to jet wina tego że zdjąłeś tłumik, mogłeś coś uszkodzić, nie wiem czym jest chłodzony ale mogłeś coś uszkodzić np. jakiś przewód od płynu chłodniczego, co do spalania nie wiem :), możliwe mogłeś uszkodzić (przy zakładaniu i ściąganiu tłumika) przewód paliwowy tak samo od płynu chłodniczego, sprawdź tez ciśnienie w oponach, nie ma to dużego znaczenia do spalania ale jednak ma.

Jest chłodzony powietrzem. Tłumika nie zdejmowałem tylko odkręciłem nakrętki. Na pewno nic nie uszkodziłem bo u mnie gaźnik jest po przeciwnej stronie od tłumika. A powietrza w kołach mam mało.
Czytałem opinie to ten motor z blokadami jedzie 50-60 a mój tylko 40.
O co tu chodzi

Na bank źle dokręciłeś tłumik lub/i zgubiłeś podkładkę - popraw łączenie. Jeśli chodzi o spalanie to opcje są dwie: Jeśli jeździsz bardzo dynamicznie z odkręconą ciągle manetką na max to 5 litrów będzie łykał, jeśli jeździsz delikatniej a pali Ci dużo to wyreguluj gaźnik (oddaj do regulacji)
Pzdr

Pierwsze się rozpędzam do 40km/h czyli mój max a potem ledwo daje gazu żeby utrzymać prędkość. A jak można źle dokręcić tłumik. Bo ja tylko odkręciłem nakrętki i tak pojeździłem a potem przykręciłem. Tłumik cały czas był nałożony tylko odkręcony.

O ile się nie mylę to tam jest taki pierścień uszczelniający - mógł wypaść...
Wykręć świecę zapłonową i sprawdź, jaki kolor ma elektroda - może uda nam się ocenić co jest nie tak...

.. i najważniejsze - wyczyść filtr powietrza