Witam!
Cieknie mi paliwo nadmiarem z gaźnika kiedy skuter nie jest odpalony. Wie ktoś dlaczego? Dodam ze im więcej jest w baku tym szybciej cieknie.
Drugi problem jest taki że, zauważyłem coś dziwnego otóż gdy odpalę skuter poczekam chwilkę aż się zagrzeje i zaczynam jechać to ma bardzo super przyśpieszenie a juz po przejechaniu 500m przyspieszenie o wiele spada. Ktoś wie dlaczego tak się dzieje?
Z góry dzieki za pomoc
Musisz odkręcić gaźnik i zerknąć, czy nie zawiesił się zawór iglicowy, sprawdź przy okazji pływak.
f5
Przecież Pietro napisał Ci co masz sprawdzić, zrobiłeś to? Jeśli to nie to możesz sprawdzić kranik/kranik podciśnieniowy.
ja też tak mialem i to było coś z zaworami.
Kranik podciśnieniowy sprawdzałem i jest dobry. Pływak też sprawdzałem i jest ok. W gaźniku było trochę kurzu. Nie rozkręcałem całego tylko dół.
Nocny89- mój skuter to 2 suw wiec nie ma zaworów.
Skoro masz 2T to masz zawór membranowy za gaźnikiem. Więc masz zawory...
A skoro leci Ci paliwo gdy silnik nie pracuje to raczej kranik nie jest dobry. Bo o ile wiem to ma zamknąć się gdy silnik nie pracuje.
Jeśli paliwo leci tylko jakiś czas to znaczy że zlatuje z komory pływakowej i kończy się - wtedy trzeba przyjrzeć się przelewowi - może śruba/uszczelka która ma za zadanie przepuszczać odpowiednie ciśnienie się poluzowała i puszcza wszystko.
Jeśli paliwo leci cały czas to jest kilku podejrzanych:
a) zawór pływakowy się nie domyka
b) pływak jest dziurawy (w co wątpię)
c) zła regulacja otwarcia/zamknięcia zaworu.
W starszych gaźnikach była taka możliwość by ustawić paliwo tak by leciało na bieżąco do gaźnika - była wtedy lekka poprawa osiągów (tylko 2T).
Witam , podłączę się , ja też mam 2t , jezeli odpale skuter , ruszę , moc jest ok. przejadę 500 metrów , ruszam , przyspieszenie jest ale za chwile skuter słabnie i dopiero nabiera powli predkości , może ktoś już to przechodził?
Kolego . jeżeli masz kranik podciśnieniowy i przebiera ci paliwo przez gaznik ,to jest problem z tym kranikem , dla tego ze podcisnieniowy zasysa paliwo podczas pracy tłoka.tzn silnika.
POTWIERDZAM.degename napisał:
Skoro masz 2T to masz zawór membranowy za gaźnikiem. Więc masz zawory...
A skoro leci Ci paliwo gdy silnik nie pracuje to raczej kranik nie jest dobry. Bo o ile wiem to ma zamknąć się gdy silnik nie pracuje.
Jeśli paliwo leci tylko jakiś czas to znaczy że zlatuje z komory pływakowej i kończy się - wtedy trzeba przyjrzeć się przelewowi - może śruba/uszczelka która ma za zadanie przepuszczać odpowiednie ciśnienie się poluzowała i puszcza wszystko.
Jeśli paliwo leci cały czas to jest kilku podejrzanych:
a) zawór pływakowy się nie domyka
b) pływak jest dziurawy (w co wątpię)
c) zła regulacja otwarcia/zamknięcia zaworu.
W starszych gaźnikach była taka możliwość by ustawić paliwo tak by leciało na bieżąco do gaźnika - była wtedy lekka poprawa osiągów (tylko 2T).
Dzięki za pomoc. Przedmuchałem kranik i wszystkie rurki paliwowe i już paliwo nie cieknie. Tylko mam problem z tym spadkiem mocy.