Słabe ładowanie akumulatora 3-6v

Witam otóż mam pewien problem (następny) Pewnego dnia jadąc skuterem wieczorem zauważyłem iż mam bardzo słabe światła. Jadąc prosto światła były bardzo słabe ale coś tam było. Naciskając hamulec włączało się światło stopu i już w ogóle nie było świateł to samo z kierunkowskazami po włączeniu ani kierunków ani świateł. Coś tam z elektryki wiem więc wziąłem się za zmierzenie akumulatora napięcie wynosi około 11v więc dużo za słabe. Następnie odpaliłem z kopniaka i przy odłączonym akumulatorze na klemach napięcie wynosi na wolnych obrotach około 3-4v na większych około 5,5-6v bez obciążenia (wyłączone światła itp). Dodam jeszcze że po włączonej stacyjce i przy naładowanym akumulatorze mogę włączyć światła krótkie/długie (bez pracującego silnika) a kolega w swoim torosie f16 może włączyć światła tylko podczas zapalonego silnika.

Czym może być spowodowane tak bardzo słabe ładowanie akumulatora?
I dlaczego mogę włączyć światła przednie, tylne i postojowe bez konieczności zapalenia silnika?

Napięcie na zaciskach podczas odpalonego silnika i po podłączonym akumulatorze to 11,5v na minimalnych obrotach 11,6v na maxymalnych bez obciążenia. Podczas odpalonego silnika z zapalonymi światłami to około 5-6v. Sprawdzałem regulator napięcia grzeje się podczas zapalonych świateł. Co to może być? Regulator padł? A może cewka? Żarówki mam oryginalne jeszcze od nowości nie były wymieniane. Na jakich kablach mam sprawdzić napięcie wychodzące z cewki? - do ramy i + do kabla? I jakie powinno być prawidłowe napięcie na cewkach z podłączonym akumulatorem z obciążeniem światłami i bez nich? Jak sprawdzić sprawność regulatora?

Najbardziej chodzą mi po głowie te światła... Dlaczego możesz je włączyć bez uruchamiania silnika... Modyfikowałeś coś sam lub ktoś Ci? Ja też tak sobie kiedyś podłączyłem. Pojeździłem z godzinę i akumulator pusty. Przyczyną było podłączenie świateł na krótko bez wyłącznika.

Regulator sprawdzisz pożyczając drugi od kolegi i zastępując swój. Napięcie na cewce mierzysz na jej końcówkach przy uzwojeniu pierwotnym ale obawiam się, że nie uzyskasz miarodajnego wyniku, a to dlatego, że do niej płyną krótkie impulsy elektryczne, a nie stały prąd. No chyba, że włączysz zapłon i ustawisz tłok dokładnie w GMP ale też nie jestem tego pewien.

Są skutery w których światła idą od razu z iskrownika, a są skutery, które wszystko idzie z akumulatora, a akumulator jest jedynie ładowany.
W pierwszej opcji aby włączyć światła musi być silnik włączony, wtedy prąd płynie do nich z jednej ze cewek na iskrowniku. Pozostałe cewki odpowiadają za coś innego - światła, ładowanie akumulatora, impulsy do CDI. W twoim przypadku mądry producent podłączył światła od razu do akumulatora, lecz to nie w tym problem.
Twój problem polega na tym, że cewki w iskrowniku (czyt. prądnicy) zabrudziły się już dostatecznie zbitym, namagnesowanym pyłem. Druga możliwość jest taka, że pewne cewki się nadpaliły. Nie obejdzie się bez wymiany iskrownika. Jest jeszcze 3 opcja - Poszedł regulator napięcia, ale wątpię w to.

Instalacja prze zemnie nie była modyfikowana lecz kupiłem ten skuter jako używany. Sprawdzałem całą instalacje i wydaje się być oryginalna każda kostka jak również każda wsuwka jest na swoim miejscu. Jeśli chodzi o regulator to będzie problem ponieważ nie mam żadnego kolegi od którego mógł bym pożyczyć taki właśnie moduł. Na "klemach" od akumulatora nie ma żadnego brudu na masie regulatora też nie. Każdą kostkę wyjąłem i przeczyściłem WD-40. Już nie mam pomysłu jak to sprawdzić, chyba czeka mnie wymiana całej instalacji a raczej zrobienie jej od początku samemu.

pisałem Ci, abyś odkręcić magneto, wyjął iskrownik i go przeczyścił.

Pisałem swój post akurat wtedy jak Ty odpisałeś i nie miałem jak przeczytać. Co do magneta muszę załatwić ściągacz. A myślisz że to powinno załatwić sprawę? A może da się jakoś podpiąć pod kable i sprawdzić jakie napięcie wytwarzają cewki i czy jest ono prawidłowe?

Nie, nie tak się nie da. Wyjmij magneto, iskrownik i wszystko wyczyść benzyną ekstraktową. W ostateczności jak zobaczysz, że cewki nadpalone to kup nowy iskrownik.

Muszę podzwonić po ogłoszeniach kogoś kto ma taki sam skuter i sprawdzić jeszcze czy jest tak samo jak u mnie że wszystko idzie od razu z akumulatora. Czy da się przerobić instalację tak aby światła były z jednej z cewek iskrownika a reszta do ładowania akumulatora?

Podzwoniłem po ogłoszeniach dokładnie tego samego modelu skutera Baotian bt49qt-9 Thunder lite i nikt nie ma takiej instalacji jak moja. A dokładniej nie mogą włączyć świateł na nieodpalonym silniku. Tylko i wyłącznie światła załączają się po odpaleniu silnika.

Człowieku. nie rozumiesz, że problem nie jest w tym, że światła idą z akumulatora, a w tym, że masz zasyfiony iskrownik, lub padnięty regulator napięcia?

Rozumiem zdążyłem przeczytać posty wyżej. Tylko że z ciekawości chciałem się dowiedzieć czy inni użytkownicy tego samego skutera co ja mają tak samo instalacje zrobioną jak ja czy nie. I okazało się że ktoś jednak grzebał w instalacji mojego skutera.

Został wymieniony regulator na taki sam + cały stator też na taki sam jak był chodź stary wyglądał na 100%sprawny. Nadal jest dokładnie to samo napięcie w granicach 11v i po włączeniu świateł przejechaniu kilku metrów brak świateł. Akumulator pożyczony praktycznie nowy sprawny i nadal to samo. Więc jakieś sugestie? Chyba to jednak problem że światła idą z akumulatora ponieważ została przerobiona instalacja.