Skuter, przygotowanie do dalszego kupna...

Witam!
Mimo, że skuter kupuje dopiero w około styczniu/lutym chciałbym się zapytać, co wybrać?
Aktualny budżet około 3tys., do czasu który wyżej podałem powiększy się do około 6 tys.
Osobiście interesuje się poniższymi "typami":
Romet 717 4t
Peugeot Speedfight 3
Yamaha Neos 50
Dla mnie wielkimi plusami dla rometa jest silnik 4t (tak, dla mnie to plus) oraz duża ilość serwisów gwarancyjnych, słyszałem, że największym mankamentem natomiast są słabe plastiki i w sumie, nie dziwie się. Co do reszty (peugeot, yamaha), wiadomo, marka i raczej bezpośrednie zaufanie.
Do motorowerów jestem mniej przekonany. Czekam na wasze porady, sugestie i opinie ;P
Pozdrawiam.
PS. Przepraszam za ewentualne błędy, pisałem na szybko :)

to masz sporo czasu zeby sobie wygooglowac papapapapapapa

Dzięki, pomogłeś mi, że klękajcie narody...
Poza tym widzę kulturka, że hej, już mnie żegnasz, no fajnie.
Gdybym nie potrzebował pomocy, a wystarczyłoby mi googlowanie, nie pisałbym tematu, przemyśl sobie, nim napiszesz takie bzdury w innych tematach. Dzięki.

prosze

prosze

To był sarkazm, proszę o pomoc, nie o odsyłanie do googl-a ;)
Pozdrawiam.

Z tego co wiem Yamaha Neos 50 występuje też z silnikiem 4T być może w styczniu cena nowego będzie oscylować w założonych przez Ciebie granicach.
Piszesz Romet, piszesz Yamaha a może coś po środku - nie interesowałeś się Zipp'em czy Kymco ?

Jeśli już coś jest po środku Rometa i Yamahy to na pewno nie Zipp. Kymco czy Sym jak najbardziej.

A racja myślałem Sym napisałem Zipp - sorka