Skuter na światłach, skrzyżowaniu? Co mogę?

Dzisiaj miałem niemiłą sytuację, kiedy podjeżdżając do świateł-Droga Dwupasmowa, jedno pasmo Prosto i drugie do skręcania w prawo, chciałem jechać prosto, auta przedemną stały i miałem na tyle miejsca, żeby przejechać nie przekraczając lini po prawej stronie aż pod same światła, więc to zrobiłem i było ok, kiedy nagle jakiś Pan z Mercedesika zajechał równolegle do mnie na pasie skrętu w prawo i zaczał mnie wyklinać, że tak nie można, kiedy to wydawało mi się(Czytałem dużo forów), że póki nie przekraczam lini, auta stoją,to mogę sobie je ominąć. kto miał rację? Całą Akcję mam nagrana na kamerce i zawsze moge ją opublikować. Prosze o pomoc, bo nie chcę jeździć nieświadomie .
Pozdrawiam :D

FIlm z tego zdarzenia: https://www.youtube.com/watch?v=129ljK9Mv9s

Jeśli zdarzenie przebiegało tak jak opisałeś to moim zdaniem jechałeś prawidłowo a pana z Merola olej bo jego frustracja wynika tylko i wyłącznie z tego, że on puszką stoi w korku a jednoślad niekoniecznie.

Wyglądało to tak: https://www.youtube.com/watch?v=129ljK9Mv9s

Spoko - miejsca w trąbkę, spokojnie pojechałeś, olać frędzla i nie wdawać się w dyskusje. Jak najbardziej mogłeś tak pojechać.

Co za buc w mercu ... Spoko, takie sytuacje się zdarzają, jeżdżę skuterem codziennie po ok. 30km do pracy i średnio raz na 10 dni mam taką pogawędkę z mniejszym lub większym burakiem.
Chociażby dziś, kiedy na dojeździe do świateł mijałem podobnie jak Ty pojazdy, z tym, że jechałem prawym pasem i mijałem po ich lewej stronie.
Oczywiście miejsce było, a poza tym jeszcze była przerywana między pasami więc już w ogóle nie było o czym gadać. I oczywiście jakiś "wiechu" w tirze (czy też ciągniku siodłowym jak oni sami każą ten złom nazywać) otworzył drzwi i aż cały się wychylił, żeby przekazać mi następującą złotą myśl:
"takich jak ty to k$@$wa to ja powinienem drzwiami pier#$#$$nąć" po czym wybełkotał coś, że będzie musiał się męczyć, żeby mnie wyprzedzić. Niestety końcówki nie dosłyszałem, bo wyjechałem na czoło, zapaliło się zielone i po buraku pastewnym pozostało tyko niemiłe wspomnienie.

Ale niestety nie jest to rzadkość i zazdroszczę Ci spokoju, że tak ładnie i kulturalnie potraktowałeś buca.
Mnie zaraz szlag trafia i delikwent dostaje odpowiedź w języku, który do niego dociera, a jak nie jest to możliwe, to gestami tłumaczę to samo... :)

Jeśli pojazdy stały nieruchomo, to wykonałeś manewr omijania i nie jest to definitywnie zakazane. Uwzględniasz oczywiście zakaz najeżdżania na ciągłą.
Natomiast jeśli co najmniej jeden z pojazdów obok których jechałeś byłby w tym momencie w ruchu (czyli każda prędkość powyżej 0km/h), byłby to wówczas manewr wyprzedzania. Wtedy to już inna sprawa.

P.S. Upublicznianie czyjegoś wizerunku bez zgody tej osoby podlega pod kodeks. Edytuj nagranie i zrób mu chociaż rozmycie na twarzy.

Nie wiem czy zadajesz pytanie mnie czy autorowi wątku. Jeżeli chodzi o autora to zamieścił filmik, który wszystko wyjaśnia.
A jeżeli o mnie, to wszystkie pojazdy stały w kolejce na czerwonym, a poza tym linia była przerywana. Zresztą i tak było wystarczająco dużo miejsca, żeby na nią nie najechać.

Tak przy okazji - wielokroć widzę motocyklistów wyprzedzających pojazdy znajdujące się w ruchu jadąc środkiem drogi, ani jednym pasem, ani drugim, tylko środkiem. Ja takich rzeczy nie uskuteczniam, bo na 125cc trochę zbyt mało mocy, żeby szybko uciec do przodu w razie czego. Poza tym raczej każdy incydent w takiej sytuacji byłby zapewne rozpatrzony na moją niekorzyść.

Wszytko pisałem do autora wątku.

eadem- No Obydwa auta przedemną stały, lini nie przekroczyłem, i dojechałem do lini pod samymi światłami, co widac na Filmiku, a twarz juz zakryłem i wrzuciłem jeszcze raz Filmik(Trudno było samą twarz zakryć, więc połowe ekranu zrobiłęm przez pixele, ale ważne, że juz jest ok) na przyszłość juz będe wiedział, bo to moje 1-sze nagranie z Takiej Kamerki :D A jak już temat rozpocząłem
Jadąc drogą jednopasmową- szerszą(Mam takie w mieście, poszerzone o jakiś metr niż zwykłe) moge wyprzedzac samochód po lewej stronie? Miejsca najczęściej jest na tyle, że zmieściłyby się dwa skutery, ale tez jest przerywana, więc ciekawi mnie,czy musze wjechać na przeciwległy pas, czy moge w obrębie swojego wyprzedzić?

Zapoznaj się z tym
http://www.zakiewicz.pl/news,198,Jazda%20motocyklem%20w%20korku

http://www.motogen.pl/Jazda-motocyklem-w-korku-zgodna-z-przepisami,17306.html ten artykuł może trochę wyjaśni.