Skuter na ciepłym silniku nie ma mocy, przyśpieszenia

Benelli quattro nove 49x z 2011roku
Przebieg: 8 tyś km
Odblokowany wariator i gaźnik .
Skuter po szlifie cylindra, wymianie rolek (7g.) , małe wgniecenie na tłumniku ( dyfuzorze )
Gdy silnik jest zimny ładnie rusza , przyśpieszenie dobre ,ale jeśli się rozgrzeje dostaje totalnego muła.
Nie chce za bardzo ruszać (tylko na pełnej manetce ledwo) , przyśpieszenie słabe jak na ten skuter.

albo sie zalewa albo się zaciera. zmierz kompresje

Zacierać się nie może bo robię mu mieszankę , pompka nie działa z niewiadomego mi powodu . Wymieniłem ją na nową jak i napęd ale i tak nie działa. Z przelewaniem może być całkiem możliwe, gdyż ja go nie odblokowywałem tylko poprzedni właściciel i chyba z nim coś popsuł

_MoNsTeR_ napisał:

Zacierać się nie może bo robię mu mieszankę ,

I myślisz że to załatwia sprawe? :) he he he

No raczej tak :P

Powiem ci że możesz być zaskoczony....

To przez co może się zacierać . Żadnych wariacji nim nie robię typu bączki i palenie gumy , po prostu nim jeżdżę. I wątpię że się zaciera ,gdyż by już dawno się zatarł ,bo docierałem go do 1000 i razem z docieraniem zrobiłem 2 tyś km.

może sie zacierać z wielu powodów. To czy zrobiłeś 1000km czy 4000km nie ma znaczenia.
Zwłaszcza że cylek po szlifie - czyli już się coś z nim działo.

Wombat napisał:

może sie zacierać z wielu powodów.

Z wielu ? To prawda cylek po szlifie ale smarowanie ma, katowany nie był, tłok i pierścionki włoskiej produkcji, więc nie wydaje mi się, że się zaciera.
Bardziej prawdopodobne,że się zalewa.

to co ci się wydaje nie ma tu znaczenia. zmierz kompresje.

Kompresje też ma dobrą .

Może ci garnek puchnąć a nie tłok jak się rozgrzeje.

Garnek też nie puchnie. Dlatego że dziś nim jeździłem dość długo i potrzęsło nim trochę na drodze to miał momenty, że miał normalne przyśpieszenie.

_MoNsTeR_ napisał:

Kompresje też ma dobrą .

A jak mierzyłeś? Ile pokazało?

Przecież gdyby kompresje miał złą to by nie odpalał, a on na dotyk odpali

Bzdura.
człowieku, uświadom sobie że masz KSIĄŻKOWE OBJAWY padającego cylindra. Padające i zacierające się mogą slicznie odpalać i szybko jechać. Aż nagle gasną. I potem zapalają albo nie.
A ty TWIERDZISZ że kompresje ma dobrą " bo by nie odpalał"
oraz TWIERDZISZ że "się nie zaciera bo ma olej"
nosz ku...a.
Zanim coś tak jednoznacznie stwierdzisz to to SPRAWDŹ bo chwilowo kręcimy się w kółko.

Zmierz kompresję miernikiem, podaj ile wykazało i dalej będzie się myśleć. Nie podasz wartości = nikt Ci nie pomoże; wakacje są i wróżki też wypoczywają >:-(