Skuter działa jak traktor po zahaczeniu o krawężnik

Otóż dzisiaj jechałem na skuterze i zjeżdżając z krawężnika zahaczyłem czyms, od tego momentu skuter działa jak traktor. To jest coś poważnego? Dużo będzie kosztować naprawa tego?

zawadziłeś CZYMŚ, chcesz naprawić TO w skuterze JAKIMŚ.
A od ludzi wymagasz żeby sobie to wszystko zgadli i podali cenę naprawy.
No to ja ci powiem że trochę to będzie kosztować. Ogarnij się chłopie i włącz myślenie żebyś pisał tak żeby ktokolwiek miał choć cień szansy ci pomóc.

Jeżeli wydech ci wychodzi od spodu to mogłeś uderzyć kolankiem wydechu. Mogłeś go rozszczelnić, przemieścić, nadłamać lub wyrwać z głowicy razem ze szpilkami. Może tylko trzeba wymienić uszczelkę i dokręcić a może trzeba naprawić wydech, przegwintować otwory w głowicy i/lub wymienić szpilki. Nie znam stawek w twojej okolicy, nie wiem co masz za wydech.
Ale mogłeś też uderzyć np obudowami wentylatora i ci wiatrak terkocze o plastiki. Połamałeś lub nie - wiec nie wiadomo czy poprawiać czy wymieniać.
Mogłes też uderzyć karterami i je rozszczelnić lub wywalić w nich dziure albo przemieścić cylinder…

Do tego inaczej to kosztuje w chińskiem skuterze a inaczej w czymś typu aprilla, yamaha, honda…itd