Rozgrzewanie skutera przed jazdą.

Słyszałem że przed każdą jazda powinno sie troche rozgrzać silnik na wolnych obrotach. ja zawsze przed jazdą daje mu te 3-4 minuty na rozgrzanie i nie wiem czy to nie za długo bo benzyny nie chce marnować. Wiec czy np jak go odpale i poczekam te 2 minuty i to wystarczy. wiem że pytanie troche głupie no ale wole się poradzić bardziej doswiadczonych kolegów.
Pozdro

Ja myślę, że rozgrzewać powinno się podczas zwykłej jazdy, bez katowania. Tzn dać te 15-30 sekund pod odpaleniu, żeby chociaż założyć kask.
Ja zawsze odpalam moto, następnie zakładam kask i od razu po tym jadę. Wyższe obroty rozgrzeją motocykl szybciej, ale oczywiście... Nie ma mowy o katowaniu przez pierwsze... No powiedzmy 5-10 minut.

Ja osobiscie gdzy jest zimno na dworze to rozgrzewam silnik tak okolo tych 3-4 minut, nastepnie ruszam starajac sie przez powiedzmy pierwszy kilometr jechac spokojniej, gdy temperatura otoczenia jest wyrzsza to odpalam w tym czasie zakladam rekawiczki, kask i w droge. Najwarzniejsze jest aby nie zylowac silnika przez pewien czas po odpaleniu czy ruszeniu, olej musi osiagnac swoja temperature robocza zeby praweidlowo chronic silnik, jesli sie nie myle to olej prawidlowo zaczyna chronic silnik gdy osiaga te 40 stopni