Router Retro VSP 50 4T - zgasł i nie chce odpalić

Cześć,
W cieplejsze dni jeżdżę skuterem do pracy, przez 2 sezony nie miałem z nim problemu. Aż do dzisiaj.
Skuter odpalił jak zawsze, przejechałem nim ok. 8 km. Zatrzymałem się na światłach i gdy światło zmieniło się na zielone, lekko dodałem gazu i skuter zgasł. Nie zadławił się, po prostu zgasł, jakbym go wyłączył kluczykiem. Rozrusznik kręci, ale nic się nie dzieje. Odpalanie “z kopniaka” również nie działa, w ogóle nie słychać, by skuter próbował odpalić. Olej wymieniłem w połowie maja, zbiornik z paliwem jest praktycznie pełny.

Macie jakiś pomysł co to może być?

brak iskry (moduł zapłonowy, świeca, kabel WN), brak paliwa w cylindrze (gaźnik, filtr, podciśnienie, kranik, napowietrzanie zbiornika, szczelnośc dolotu), padający cylinder lub złe luzy zaworowe, rozrząd przeskoczył, zadziałał czujnik stopki bocznej… itd itp
jest cały worek przyczyn z powodu których silnik zgasł i nie zapala

Dzięki. Czyli i tak nie obejdzie się bez rozbierania skutera. Jedyne co zauważyłem, to gdy kręcę rozrusznikiem to czuć benzynę. Zacznę sprawdzanie od świecy, a później przelecę po wiązkach.
Jutro postaram się go rozebrać. Dam znać co było przyczyną, może komuś się przyda.