Cześć. Mój zielony rr7 po dotarciu silnika i zdjęciu katalizatora spalin przyspiesza super! :D Nie wiele gorzej od zetki kolegi w 80ccm. Niestety tylko do 50km/h ;/ Wygląda to mniej więcej tak, że na rozpędzenie się mu do tego 50 km/h potrzebuje odcinek drogi a, a żeby uzyskać 60 km/h potrzebuje drugie tyle, o większej prędkości nie ma co marzyć bo droga się kończy chociaż jest takie wrażenie, jakby cały czas chciał jeszcze przyspieszać tylko coraz wolniej i wolniej.. I mam 2 pytania:
1. (Głównie do posiadaczy "retra") Czy ma on jeszcze gdzieś blokady? Jakie były u was? Na razie zagłębiłem się jeszcze do filtra powietrza-brak zwężki, i do gaźnika- brak śrubki.
2. Co mógłbym w nim wyregulować aby rozpędzał się do tych 65km/h, ale bez wielkiej spiny na pełnej "pyc*e"
Pozdrawiam i z góry dziękuję!
Proszę o pomoc :)
chyba źle wybrałeś skuter - jeśli wybierałeś pod kątem przyśpieszenia to Romet Retro 7 (zwłaszcza 50tka) nie jest mistrzem świata.. mój także jest po prawidłowym dotarciu i regularnie serwisowany (w zeszłym tygodniu stuknęło mu 5000km przebiegu) - przyśpiesza tak jak piszesz i chyba po prostu on tak ma.. nie ma się co denerwować - ja się przyzwyczaiłem i jest OK.. zawsze możesz zmienić na jakiś 125 lub 2T (pamiętaj, że nasze są 4T) ale zawsze będzie to coś za coś - większe osiągi (moc, prędkość) za większe spalanie.. ciesz się więc z tego co masz lub zmień i bądź również zadowolony :-) pzdr serdecznie
potrzebujesz więcej mocy. A moc da ci pojemność